Nowy Battlefield zachwyci graczy ogromnym wyborem broni i imponującą zniszczalnością: poufne informacje ujawniły ekskluzywne szczegóły ambitnej strzelanki EA
Autor: Anton Kratiuk | 19.09.2024, 14:56
Autorytatywny dziennikarz i insider Tom Henderson podzielił się ekskluzywnymi szczegółami na temat nowej części Battlefield, której pierwsze grafiki koncepcyjne zostały opublikowane kilka dni temu.
Co wiemy
Źródła Hendersona doniosły o wielu interesujących faktach na temat gry, a krótkie tezy są następujące:
- wydarzenia w strzelance będą rozwijać się w latach 2027-2030;
- kampania fabularna opowie o konfrontacji kilku krajów NATO przeciwko ogromnej prywatnej firmie wojskowej (wcześniej plotkowano, że rosyjskiej);
- główne lokacje to Gibraltar i Stany Zjednoczone;
- studio Ripple Effect opracowuje oddzielny tryb Battlefield w formacie Battle royale;
- tryby wieloosobowe będą zawierać 10 map i 45 rodzajów broni, czyli dwa razy więcej niż w Battlefield 2042;
- Tom Henderson potwierdził informację, że deweloperzy postarają się zaskoczyć zaawansowanym systemem zniszczalności obiektów, ale nie jest pewien, czy EA powróci do technologii levolution wykorzystywanej w poprzednich odsłonach;
- nowy Battlefield będzie miał więcej możliwości interakcji, na przykład gracze będą mogli podnosić i przenosić rannych wojowników w bezpieczne miejsce;
- deweloperzy nie podjęli jeszcze decyzji co do nazwy gry, w chwili obecnej prowadzone są ankiety, w których głównymi opcjami są Battlefield i Battlefield 6.
Electronic Arts planuje rozpocząć publiczne testy nowej gry w 2025 roku, a Henderson sugeruje, że ponownie zostanie wykorzystany program Community Test Environment (CTE), który był używany przy tworzeniu Battlefield 1 i 4.
Źródło: Insider Gaming