Gra Black Panther od Electronic Arts wykorzystuje innowacyjne techniki projektowania i opowiadania historii - być może analogiczne do systemu Nemesis
Wiadomo, że Electronic Arts i studio Cliffhanger Games pracują nad ambitną grą akcji o Czarnej Panterze z uniwersum Marvela.
Twórcy nie dzielą się jeszcze szczegółami na temat gry, ale podczas globalnego wydarzenia dla inwestorów prezes EA Entertainment & Technology Laura Miele udzieliła ciekawej wypowiedzi.
Co wiadomo
Laura Miele wspomniała, że Cliffhanger Games, studio prowadzone przez Kevina Stephensa, byłego szefa Monolith Studios, planuje wykorzystać w Black Panther innowacyjne techniki projektowania i opowiadania historii. Powiedziała, że gracze zostaną uraczeni barwnymi postaciami, wciągającą historią, która nie będzie powtórzeniem istniejących opowieści i niezwykłą mechaniką.
Biorąc pod uwagę, że Kevin Stevens kierował rozwojem gry Śródziemie: Cień Mordoru i jej kontynuacji Cień Wojny, przedstawiciele mediów zasugerowali, że pod innowacyjnymi technologiami Laura Miele ma na myśli odpowiednik systemu Nemesis, który w Śródziemiu gwarantował, że po każdej bitwie, niezależnie od jej wyniku, zmieniał się układ sił w hierarchii orków: mogli awansować, zginąć, nabawić się fobii i słabości lub pójść na nieoczekiwaną współpracę z protagonistą.
Niewykluczone, że Black Panther wykorzysta podobny system, by uczynić każdą rozgrywkę unikalną i dodać grze nieprzewidywalności. Zwłaszcza, że w dobie generatywnej sztucznej inteligencji koncept Nemesis mógłby zostać poważnie rozwinięty. Jedynym problemem jest to, że Warner Bros. jest właścicielem patentu na Nemesis, ale biorąc pod uwagę ich wieloletnią współpracę z EA, firmy mogą znaleźć kompromis lub deweloperzy stworzą nowy podobny system.
Źródło: wccftech