Zesraj się z radia: Recenzja Silent Hill 2, remake kultowego horroru na Unreal Engine 5

Autor: Vladislav Nuzhnov | 14.10.2024, 18:00

Silent Hill 2 to gra, której nie da się zapomnieć po jej ukończeniu. Bloober Team udało się stworzyć tak wysokiej jakości remake kultowego survival-horroru, że redakcja gg nie mogła przejść obojętnie obok spowitego mgłą miasta. Historia Jamesa Sunderlanda, który próbuje odnaleźć swoją żonę, okazała się tak fascynująca, że nie sposób przestać analizować jego ścieżki i poczynań. A przeprojektowana oprawa wizualna, audio i ciekawa rozgrywka zapewniają wysokiej jakości wrażenia z gry (choć nie bez niuansów). Wszystko to sprawia, że SH 2 jest jeśli nie grą roku, to na pewno jedną z najlepszych.

Streszczenie.

Silent Hill 2 to trzecioosobowy horror psychologiczny, który zanurza gracza w niesamowitym i surrealistycznym mieście Silent Hill. Główny bohater, James Sunderland, otrzymuje tajemniczy list od swojej zmarłej żony Mary, która zaprasza go do powrotu do miasteczka, w którym spędzili kiedyś wyjątkowe wakacje. Ale co tak naprawdę kryje to miasto i jak James mógł otrzymać list od kogoś, kto już nie żyje?

5 powodów, dla których warto kupić Silent Hill 2

  • Grałeś w oryginał i chcesz poczuć, jak będzie wyglądał na silniku Unreal Engine 5.
  • Nie grałeś w oryginał, ale uwielbiasz horrory (a to kultowa gra tego gatunku)
  • Jesteś pewien, że nic Cię nie przestraszy, ale chcesz to poczuć choć raz
  • Lubisz chodzić po mieście we mgle z kijem ozdobionym gwoździami w dłoniach
  • Chcesz wiedzieć o istnieniu kleju do płyt winylowych

1 powód, by nie kupować Silent Hill 2

  • Horror to zupełnie nie twój gatunek

Szybko do przodu:

Silent Hill 2

Jak oceniamy gry

Fabuła.
5/5
Rozgrywka.
4/5
Grafika i dźwięk
5/5
Optymalizacja
3/5
Spełnienie oczekiwań
5/5
Atmosfera
5/5
Gotowość do rekomendacji
5/5
4.6
PlayStation Store Steam

Czego nauczyłem się po zrecenzowaniu Silent Hill 2

Nigdy wcześniej nie grałem w Silent Hill. W rzeczywistości nie wiedziałem praktycznie nic o tej serii, ale często słyszałem, że franczyza stała się już kultowa, zwłaszcza druga część. Ale pomysł grania w grę z 2001 roku, w której nie można nawet sterować kamerą, wydawał mi się wątpliwy. I wtedy na scenie pojawiło się polskie studio Bloober Team, któremu Konami zleciło stworzenie remake'u zarówno dla tych, którzy nigdy w nią nie grali, jak i dla fanów serii, by mogli powrócić do odświeżonego miasta. I choć niektórzy gracze sceptycznie podchodzili do sukcesu remake'u, możemy z całą pewnością stwierdzić, że Bloober nie zawiódł. Od teraz rozumiem, dlaczego ludzie kochają Silent Hill 2 i dlaczego nazywają serię kultową. W końcu mogłem poznać ten świat, zanurzyć się w jego szalonych i przerażających zakamarkach, wydostać się z niego i zachęcić wszystkich do zrobienia tego samego.

Fabuła: jak powstrzymać ludzi przed myśleniem o tobie?

Pewnego dnia James Sandland otrzymał list od swojej żony Mary. Ale niuans polega na tym, że zmarła 3 lata temu. Jak to możliwe? Czy ktoś postanowił spłatać figla? Czy Mary naprawdę żyje i czeka na Jamesa? A może bohater jest po prostu szalony? Postanawia to jednak sprawdzić i wraca do miasta, w którym spędzili szczęśliwe chwile - Silent Hill.

Bardzo szybko James zdaje sobie sprawę, że miasto zmieniło się diametralnie od czasu ich wizyty. Kiedyś był to tętniący życiem kurort, a teraz podczas swojego pobytu spotka tylko cztery osoby.

Ale nawet pomimo tego, miłość Jamesa do Mary jest tak silna, że po prostu nie może odwrócić się i opuścić miasta. Jest zmuszony przejść przez wszystkie trudności, zmierzyć się z własnymi grzechami, przemyśleć wszystko, co zrobił, a mimo to dotrzeć do końca tej tajemniczej historii.

Są gry, o których im mniej się wie (zwłaszcza o fabule), tym lepiej się w nie gra. I SH 2 należy do tej kategorii. Nie musisz szukać żadnych dodatkowych informacji na temat tej gry, zanim w nią zagrasz. Jeśli już wydaje ci się interesująca, powinieneś ją kupić.

Chciałbym jednak zauważyć, że osobiście uważam, że historia jest bardzo poruszająca. Nadal uważam, że Silent Hill to coś więcej niż tylko miasto. To metaforyczna projekcja uczuć i poczucia winy Jamesa. Gra jest pełna symboliki, w której wszystko, co widzimy, uosabia głębokie lęki i wewnętrzne konflikty bohatera.

Tęsknię za historiami, w których nie jesteś prowadzony za rękę, ale możesz samodzielnie analizować i interpretować historię w sposób, w jaki sama się odbija.

Dlatego bardzo ważne jest, aby zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły, zaglądać w każdy zakątek Silent Hill, aby zrozumieć, jak to miasto wpływa na ciebie i co dla ciebie znaczy. Ponieważ ta historia jeszcze mnie nie puściła i nie jestem pewien, czy zrobi to w najbliższym czasie.

Rozgrywka: zabijaj, eksploruj i myśl

Rozgrywkę w Silent Hill 2 można podzielić na 3 etapy: eksplorację lokacji, zagadki i walki z przeciwnikami, przy czym bardzo często wszystkie 3 elementy działają jednocześnie.

Mimo że fabuła rozgrywa się w mieście, nie ma otwartego świata. Zazwyczaj James znajduje się w dużej lokacji, takiej jak szpital, hotel lub budynek mieszkalny, gdzie musi biegać tam i z powrotem, aby znaleźć wyjście i przejść do następnej lokacji fabularnej. Chociaż, oczywiście, pozwalają ci również wędrować po samym mieście, co jest bardzo klimatyczne.

Ogólnie rzecz biorąc, podobał mi się zarówno element eksploracji, jak i same lokacje. Jedyną rzeczą, której nie lubię, jest to, że niektóre miejsca w grze są bardzo ciemne, jak więzienie, i zmniejszyłbym niektóre lokacje o 20%. Ponieważ czasami wydaje się, że spędziłeś już zbyt długo w danym miejscu, takim jak szpital. Fakt, że gra byłaby o godzinę lub dwie krótsza, nie byłby zły, ale wręcz przyniósłby jej korzyści.

Mimo wszystko, dzięki swojej tajemniczości, nie możesz odpocząć, dopóki nie sprawdzisz każdego pokoju, nie zbadasz wszystkich ważnych przedmiotów lub notatek. I kilka razy zdarzyło mi się, że wyłączyłem grę, by pójść spać, a potem powiedziałem do siebie: "No cóż, zostało jeszcze jedno piętro do zbadania" i uruchamiałem SH2 ponownie i gubiłem się w nim przez kolejną godzinę, ponieważ po zbadaniu tego ostatniego piętra nie idziesz spać, tylko grasz dalej.

I w ostatnich latach bardzo rzadko zdarza się znaleźć grę, która nie może mnie puścić. I faktycznie, po miesiącu gamingowej apatii, eksplorowanie tych wszystkich przerażających korytarzy stało się dla mnie promykiem radości, niezależnie od tego, jak dziwnie to brzmi, kiedy budzisz się i myślisz o tym, jak pobiegniesz, by ponownie włączyć konsolę po pracy.

Rozciągnij swój mózg

A gdzie bez łamigłówek. Większość z nich nie jest skomplikowana, ale zmuszają do włączenia mózgu, by ten zaczął generować pomysły do dalszej pracy. Na początku otrzymujemy proste zadania, gdy znajdujemy notatkę, która mówi, że jakiś przedmiot (lub jego część) znajduje się gdzieś w pobliżu i musimy go tam znaleźć.

Od tego momentu robi się jednak ciekawiej. Przykładowo, w pierwszych godzinach gry, podczas eksploracji mieszkania, trafiamy do zamkniętego pokoju z sejfem, do którego drzwi mamy klucz. W jaki sposób poznajemy kod? Na ścianie wypisany jest wiersz, a na nim trzeba znaleźć cyfry, które składają się na jedną kombinację.

Albo w szpitalu, jedne z drzwi są zamknięte na zamek szyfrowy. Tutaj poszukiwanie odpowiedzi jest jeszcze bardziej interesujące. Obok drzwi znajduje się pokój rentgenowski z różnymi zdjęciami. Wszystkie muszą być ułożone w odpowiedniej kolejności i pod odpowiednim kątem, aby zobaczyć liczby. Jednak zgodnie ze wszystkimi kanonami gatunku, nie wszystkie zdjęcia znajdują się w pokoju na raz i trzeba ich szukać. A kiedy znajdziemy jedno z nich, widzimy, że jest w kiepskim stanie i musimy znaleźć specjalne narzędzie, aby coś zobaczyć. Gdzie można je znaleźć? Siedzimy więc i zastanawiamy się, gdzie logicznie byłoby przechowywać chemikalia. Na szczęście w grze zawsze jest mapa, więc nie sposób się zgubić.

Wydaje się, że to nic super skomplikowanego, ale zachowuje dobrą równowagę między tym, że nie czujesz się jak zagadka dla dzieci, ale jednocześnie nie spędzasz godzin na myśleniu o tym, a często czujesz się dobrze, że byłeś w stanie stworzyć logiczny łańcuch w swojej głowie i znaleźć właściwą odpowiedź.

Miażdż i strzelaj

Przejdźmy teraz do najciekawszej części - systemu walki. James będzie cały czas atakowany przez kilku przeciwników, ale żeby nie spoilerować, zdradzę tylko trzech - figurki, manekiny i pielęgniarki.

Figury to najłatwiejsi z przeciwników. Nie są szybcy, a jedyne, co mogą zrobić, to opluć cię kwasem lub zadać niewielkie obrażenia. Istnieje jednak typ, który czołga się po podłodze. Jest on jeszcze mniej podatny na obrażenia, ale trudniej go złapać.

Najciekawszymi przeciwnikami są manekiny. Zazwyczaj James ma radio, które zaczyna hałasować, gdy w pobliżu znajduje się wróg, więc zawsze jesteś ostrzegany. Ale manekiny mogą ukrywać się w różnych miejscach i nie wydawać żadnych dźwięków, przez co są niewidoczne dla radia. Nawet jeśli radio nie wydaje żadnych dźwięków, nie oznacza to, że nikogo nie ma w pobliżu. Jeśli zapomnisz sprawdzić róg, łazienkę lub stół, manekin wyskoczy na ciebie i będziesz musiał spróbować od niego uciec.

Najstraszniejsza rzecz dzieje się, gdy włączasz latarkę w ciemnym pokoju, manekin biegnie przed tobą, a potem radio gaśnie. Wyraźnie wiesz, że jest obok ciebie, ale nie wiesz, gdzie dokładnie, wpadasz w panikę i zaczynasz szukać wszędzie, gdzie możesz, aby być pierwszym, który zobaczy wroga. Te sposoby straszenia działają znacznie lepiej niż konwencjonalne krzyki.

Ale pielęgniarki noszą ze sobą broń: nóż lub kij, więc z nimi też trzeba uważać. Nie chcesz przecież oberwać rurą w głowę.

Figurki, manekiny i pielęgniarki

Do ich niszczenia mamy broń krótkiego i dalekiego zasięgu. Broń do walki wręcz to początkowo drewniany kij z gwoździami, który później zostanie zastąpiony metalową rurą. Jeśli chodzi o broń palną, otrzymujemy pistolet, strzelbę i karabin.

Jeśli grasz na łatwym poziomie trudności, nie będziesz miał żadnych problemów z amunicją (zwłaszcza do pistoletu) i możesz zamienić grę w strzelankę, ale na średnim i trudnym poziomie trudności będziesz miał mniej szczęścia i będziesz musiał uważniej liczyć każdą kulę. Nie zapominaj też, że oprócz pocisków, musisz też szukać lekarstw, które przywrócą ci zdrowie.

Za pomocą rury James może tylko atakować. Nie ma blokad ani różnych rodzajów uderzeń. Jedyne, co można zrobić, to uchylić się przed atakiem wroga. Ale podoba mi się agresja, z jaką wykonuje każdy cios, co również oddaje jego stan emocjonalny. Nienawidzi wszystkiego i jest gotów z całej siły zmiażdżyć wszystko, co spowalnia jego drogę do żony.

Najlepiej jednak połączyć metalową rurkę i broń palną. Na przykład, jeśli strzelisz pielęgniarce w kolano, usiądzie na chwilę, a ty zabijesz ją rurą jednym ciosem, zamiast uderzać ją 7-10 razy, aż upadnie.

Ogólnie rzecz biorąc, bardzo podobała mi się walka w tej grze. Wrogowie są przebiegli, czujesz, że mogą stanowić zagrożenie, jeśli jest ich kilku, a ty jesteś nieuważny i się spieszysz. A arsenał, choć nie największy, wciąż pozwala zaszaleć. Postacie odlatują jak piłki baseballowe dzięki rurze, strzelasz pielęgniarkom w kolana, a jeśli masz dość manekinów, bierzesz strzelbę i jednym strzałem możesz je unieruchomić.

Nie znudziłem się tym wszystkim nawet pod koniec, ponieważ ciągle jesteś rzucany w nowe miejsca z nowymi typami wrogów, więc chcesz przestudiować ich zachowanie, znaleźć podejście i opuścić arenę zwycięsko. A czasami gra wrzuca nawet bitwy z bossami. Niektóre z nich, zwłaszcza spotkanie z legendarnym Pyramidheadem, zapadają w pamięć.

Jak ogólnie wygląda rozgrywka w Silent Hill 2?

Bloober Team udało się połączyć eksplorację, zagadki i walkę w taki sposób, że żaden z tych elementów się nie nudzi. Eksploracja świata jest naprawdę interesująca, ponieważ jest on pełen zagadek. Zagadki stanowią niezłe wyzwanie, a walki z wrogami dodają tym wydarzeniom napędu, gdy można wszystkich dookoła zdzielić rurą, a ocalałych wykończyć pistoletem. Mamy więc grę, która ma zarówno ciekawą fabułę, jak i fajną rozgrywkę, która się nie nudzi.

Techniczna strona zamglonego miasta

Gra ma pewne problemy z optymalizacją. Na konsoli PlayStation 5 nie zawsze udaje się utrzymać stabilne 60 fps, a czasem dochodzi do gubienia klatek. Zdarzają się też artefakty wizualne, a w niektórych scenach jest to bardzo zauważalne. Choć gra nigdy się nie zawiesiła i nie zauważyłem też żadnych błędów, to jednak miło byłoby mieć przynajmniej stabilne 60 klatek.

Zaktualizowana i klimatyczna oprawa wizualna

Gra została przerobiona na silniku Unreal Engine 5 i wygląda teraz niesamowicie. Mgła sprawia wrażenie realistycznej. Ciężko pracowaliśmy nad animacjami twarzy, a mimika postaci od razu mówi graczowi, co czują. Oświetlenie również wpływa na atmosferę i ogólnie rzecz biorąc, dzięki UE5 autorom udało się stworzyć grę, w której chcesz zobaczyć wszystko i wszystkich. Nigdy bym nie przypuszczał, że miasto całkowicie pokryte mgłą, do którego budynków nie dociera prawie żadne światło, może być tak piękne i ekscytujące.

Wreszcie, gra ma kamerę zza ramienia, co również zwiększa immersję w grze i znacznie przyjemniej jest grać w SH2 w ten sposób, gdy sam kontrolujesz kamerę, zamiast patrzeć na stały kadr.

Dźwięk na innym poziomie

Podczas gdy powoli przyzwyczajamy się do grafiki w UE5, audio w tej grze to coś zupełnie innego. Dźwięk jest niemal najważniejszym aspektem w horrorach, a wszyscy zaangażowani wykonali swoją pracę perfekcyjnie. Gra straszy najbardziej swoimi dźwiękami. Słyszysz echo odgłosów innych ludzi dochodzące gdzieś z daleka. Pojawia się pytanie: "Czy to człowiek, czy potwór?". Pewnego razu głowa Jamesa zaczęła szeptać i był to prawie najstraszniejszy moment w grze. Dźwięki w tej grze są zawsze przytłaczające i przygnębiające.

O muzyce warto wspomnieć osobno. Podobnie jak w oryginale, muzykę do remake'u skomponował Akira Yamaoka, który w tym roku stał się dla mnie odkryciem wśród kompozytorów gier. Jego muzyka, podobnie jak dźwięki, podkręca atmosferę, ale oprócz strachu zawiera też nuty nadziei, które symbolizują, że być może James w końcu będzie szczęśliwy.

Jak Silent Hill 2 zostanie zapamiętany

Silent Hill 2 zostanie zapamiętany jako remake na poziomie najnowszych gier z serii Resident Evil. Bloober Team odwalił kawał dobrej roboty i dał nam odświeżoną historię, z którą teraz będzie mogła zapoznać się duża liczba graczy. Historia Jamesa i jego podróży do spowitego mgłą miasta odciska swoje piętno na graczu, a w trakcie tej podróży eksplorujemy różne zakątki tego miejsca, rozwiązując przy tym ciekawe zagadki i spotykając najgorszych mieszkańców Silent Hill w brutalnych starciach, co sprawia, że rozgrywka jest dynamiczna i potęguje emocje tego klimatycznego remake'u.

Kończąc ten tekst uświadamiam sobie, że nie bez powodu uwierzyłem w polskie studio, a moje wrażenia przerosły nawet moje oczekiwania, bo nie sądziłem, że horror może mi się aż tak spodobać. Dla mnie to jedna z najlepszych gier tego roku i mam nadzieję, że doczekam się remake'ów innych części serii, bo teraz ciągle widzę w myślach to miasto - Silent Hill.

Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Silent Hill 2

  • Silent Hill 2 to psychologiczny survival-horror
  • Historia opowiada o Jamesie, który powraca do Silent Hill, by odnaleźć swoją żonę.
  • Rozgrywka łączy eksplorację lokacji, ciekawe zagadki i intensywne walki z przeciwnikami.
  • Remake został wykonany na silniku Unreal Engine 5, co pomogło zaktualizować zamglone miasto i uczynić je bardziej klimatycznym.
  • Bloober Team udało się stworzyć jedną z najlepszych gier 2024 roku, w którą powinni zagrać wszyscy fani horrorów.
Silent Hill 2
Gatunek. Survival-horror
Platformy PC, PlayStation 5
Liczba graczy Pojedynczy gracz
Deweloper Bloober Team
Wydawca Konami
Czas ukończenia gry 13-20 godzin
Data premiery 8 października 2024

Przejdź głębiej: