Armia amerykańska poszukuje nowej artylerii samobieżnej, a europejskie firmy walczą o tę możliwość
Armia Stanów Zjednoczonych ogłosiła pięć kontraktów o łącznej wartości 4 milionów dolarów na nadchodzącą demonstrację samobieżnej haubicy.
Co wiemy.
Kontrakty zostały podpisane z amerykańskimi Rheinmetall Vehicles, BAE Systems Bofors, Hanwha Defence USA, General Dynamics Land Systems i Elbit Systems USA.
Przypomnijmy, że w marcu 2024 roku Stany Zjednoczone anulowały program rozwoju nowego samobieżnego systemu artyleryjskiego, Extended Range Cannon Artillery (ERCA), który mógł strzelać na odległość 70 kilometrów.
Po anulowaniu programu ERCA armia amerykańska nie zrezygnowała z chęci pozyskania nowego samobieżnego systemu artyleryjskiego i zmieniła swoje podejście do poszukiwań. W związku z tym Stany Zjednoczone dążą obecnie do zakupu gotowego i sprawdzonego rozwiązania, zamiast opracowywać nowy pojazd bojowy.
"W ramach nowej strategii badamy szereg opcji zarówno w USA, jak i na arenie międzynarodowej, aby wykorzystać dojrzałe i niedrogie rozwiązania przemysłowe w celu wypełnienia krytycznych luk w zdolnościach armii" - wyjaśnił generał dywizji Glenn Dean, kierownik programu naziemnych systemów bojowych.
Testy demonstracyjne mają rozpocząć się w listopadzie 2024 r. i będą stanowić podstawę dla wielu obszarów programu modernizacji haubic samobieżnych (SPH-M) nakreślonych w strategii transformacji artylerii armii.
Źródło: Defence Industry Europe