Australia kupuje pociski przeciwlotnicze za prawie 5 miliardów dolarów
Australia ogłosiła zakup od Stanów Zjednoczonych pocisków przeciwlotniczych SM-2 i SM-6 o wartości 4,68 miliarda dolarów.
Co wiemy.
Australia inwestuje tę kwotę w pociski przeciwlotnicze SM-2 IIIC i SM-6, aby wzmocnić swoją marynarkę wojenną.
"Standard Missile 6 i Standard Missile 2 Block IIIC umożliwią naszej marynarce wojennej atakowanie celów morskich, lądowych i powietrznych z dużej odległości oraz zapewnią obronę przed pociskami balistycznymi, zwiększając zdolność australijskich sił zbrojnych do ochrony Australijczyków i ich interesów" - powiedział minister obrony Richard Marles.
Pociski SM-2 IIIC i SM-6 będą stopniowo rozmieszczane na niszczycielach klasy Hobart, a w przyszłości także na fregatach klasy Hunter. Stało się to możliwe po udanym testowym odpaleniu SM-6 z niszczyciela HMAS Sydney.
Co ciekawe, Australia stała się pierwszym krajem poza Stanami Zjednoczonymi, który wystrzelił pocisk SM-6.
W sierpniu 2021 r. Departament Stanu USA zatwierdził "usługi związane z przyszłym nabyciem" pocisków SM-6 i SM-2 IIIC. Umowa ta była warta zaledwie 350 milionów dolarów i jest prawdopodobne, że zapewniła ten kontrakt.
W październiku 2024 r. okazało się, że australijski Departament Obrony otrzyma około 13,7 mld USD więcej na wsparcie programu budowy fregat Hunter.
Źródło: Breaking Defence