Rosja rozpoczyna odbudowę radzieckiego centrum broni biologicznej

Autor: Mykhailo Stoliar | 27.10.2024, 08:41

Washington Post, powołując się na zdjęcia satelitarne, poinformował, że Rosja rozpoczęła odbudowę i rozbudowę centrum badań nad bronią biologiczną w regionie moskiewskim.

Co wiemy

Z badania przeprowadzonego przez publikację wynika, że po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę na pełną skalę, rozpoczęto prace nad odbudową i rozbudową ośrodka.

W przeszłości centrum było wykorzystywane przez Ministerstwo Obrony ZSRR jako główny ośrodek badawczy zajmujący się rozwojem broni biologicznej, wirusów i innych czynników biologicznych.

Gazeta donosi, że na terenie ośrodka wznoszonych jest obecnie 10 nowych budynków o łącznej powierzchni 23 kilometrów kwadratowych, a także rekonstruowane są stare budynki. Większość budynków nosi ślady użytkowania laboratoryjnego, w szczególności ze względu na rozbudowany system klimatyzacji.

Zdjęcia satelitarne pokazują dziesiątki central wentylacyjnych na dachach, układ odpowiadający rozmieszczeniu laboratoriów, a także podziemną infrastrukturę i oddzielną elektrownię zapewniającą nieprzerwane zasilanie kompleksu.

Pomimo rozwoju laboratoriów biologicznych w Rosji, jak dotąd nie ma dowodów na użycie takiej broni w Ukrainie. Władze rosyjskie potwierdzają pewne prace w obiekcie, zauważając, że mają one na celu badanie niebezpiecznych wirusów, takich jak Ebola.

Zachodni politycy i eksperci wyrazili zaniepokojenie odbudową laboratorium, ponieważ prawdziwy cel jego działalności pozostaje nieznany, podobnie jak możliwość wykorzystania go do celów wojskowych lub opracowania biologicznej broni masowego rażenia.

"Modernizacja jest zgodna z historyczną rolą tego bezpiecznego, ściśle tajnego obiektu wojskowego w rozwoju wirusowej broni biologicznej" - powiedział Andrew Weber, były wysoki rangą urzędnik Pentagonu.

Zachodni eksperci, analizując zdjęcia satelitarne, doszli do wniosku, że laboratoria będą spełniać poziom bezpieczeństwa BSL-4, który pozwala im pracować z najbardziej niebezpiecznymi wirusami.

Źródło: The Washington Post