Dlaczego przyszła pora, aby pomyśleć o zakupie 75-calowego telewizora 8K

Autor: Technosław Bergamot | 21.08.2010, 14:41

Według sprzedawcom telewizorów, kupujący wybierają model na dwa sposoby: albo większą przekątną, której poświęca się wszystko, aż do jakości obrazu i mózgów urządzenia, albo rozsądną równowagę między wszystkimi kluczowymi czynnikami wpływającymi na dzisiejszy wybór modelu: technologia obrazu, platforma SmartTV, marka telewizora i cena. Wciąż istnieje osobna niewielka kategoria kupujących, którzy dokonują zakupów na zasadzie „im drożej - tym lepiej”, ale dzisiaj, o dziwo, nie mówię o nich, pomimo nagłówka. Rzeczywiście, dla takich osób istnieją modele o przekątnych 85 cali, a nawet 98 cali, zdolne do utraty w cenie sto pięcdziesiąt tysięcy złotych w ciągu zaledwie czterech miesięcy od uruchomienia sprzedaży. Nie można zabronić pięknego życia, jak mówią.

Często żyjemy w niewoli już wypracowanych stereotypów, nie myśląc, że życie może się zmienić. Na przykład odkurzacze robotyczne nie kosztują już dzisiaj majątku, a ich możliwości i doświadczenie użytkownika sugerują, że nie są już bezużytecznymi technologicznymi zabawkami. Podobnie jest w przypadku telewizorów o dużej przekątnej. Dziesięć lat temu, kiedy przeprowadziliśmy pierwszą recenzję telewizora na gg, mówiliśmy o modelu 46-calowym, i wtedy wydawało się, że jest ogromny. Dzisiaj kupujesz taki telewizor, chyba że do kuchni lub pokoju dziecinnego, ale nie do salonu, gdzie jest on główny w domu. Tymczasem 75-calowy telewizor 4K już można kupić w cenie dwóch flagowych smartfonów co w żadnym przypadku nie wolno nazywać drogim zakupem. Zwłaszcza, jeśli uważasz, że telewizor jest kupiony na 10 lat (mediana wymiany telewizoruw  w naszym kraju), a moralna śmierć smartphone nastąpi w ciągu 2-3 lat. 

Jak sprzedają się telewizory 75-calowe w świecie

Według badania IHS Markit Ltd  w 2017 roku, sprzedał 1,192,500 telewizory 75 cali i powyżej. W 2017 r. Sprzedano 11192,500 telewizorów o przekątnej 75 cali i większej. W 2018 r. Było już prawie dwa razy więcej - 2223 500 sztuk. Najwyższe stopy wzrostu wykazały Japonia, Chiny i Europa Wschodnia, gdzie sprzedaż takich telewizorów rosła szybciej niż rynek. Chociaż, jak widać na poniższym schemacie, prawie połowa całego rynku światowego jest „wytwarzana” przez Amerykę Północną (czytaj - USA). W pierwszym kwartale 2019 r. (Dane za drugi kwartał nie są jeszcze dostępne) sprzedaż wyniosła 653 900 sztuk, czyli ponad połowę rocznej sprzedaży dwa lata wcześniej (szczyt, prawdopodobnie, jak zwykle, spada w czwartym kwartale). Widać, że popularność telewizorów z dużymi przekątnymi rośnie na całym świecie.

Kto sprzedaje najwięcej

Te same statystyki wskazują, że prawie połowa sprzedaży (44%) jest realizowana przez Samsunga (co w zasadzie już wiemy - technologia QLED w kropkach kwantowych jest liderem w globalnej sprzedaży). W pierwszym kwartale tego roku Samsung sprzedał 287 tysięcy telewizorów o dużej przekątnej 654. Odsetek od najbliższego wiecznego konkurenta wzrósł ponad dwukrotnie. Niektórzy widzą tutaj wiodącą rolę w technologii, inni w marketingu. Prawda, jak sądzę, znajduje się gdzieś pośrodku - w umysłach decydentów.

Jak to wygląda u nas

U nas sytuacja jest podobna - przedstawiciele Samsung powiedzieli, że sprzedano 902 telewizory o przekątnej 75 cali i powyżej w ubiegłym roku. Spośród nich, 683 - oficjalnie importowany (który, nawiasem mówiąc, to mówi, że gwarancję obsługi drogich towarów, ich klienci cenią i są gotowi za to zapłacić, nie chcąc ryzykować). Od tej kwoty, Samsungowi należą sprzedaży 501 telewizora, nawet znacznie wyższy (73%) niż w świecie. Jednak mamy wykaz producentów dostarczających takich modeli na nasz rynek znacznie mniejszy, więc - konkurencja jest niższą, co jest dobrze dla tych, którzy rzeczywiście zaangażowani w tych dostawach. 

Nawiasem mówiąc, Samsung w ubiegłym roku nagrał film, że nadszedł czas, aby kupić telewizor o przekątnej 75 cali. Nie wiem, jak to wpływa na wyniki sprzedaży, a już na pewno nie będę oceniał jego wartość artystyczną, ale 13 i pół miliona odsłon mówią same za siebie (to - wydaje się, że film oglądał co trzeci mieszkaniec?) (!):

Warto powiedzieć, że nabywca takiego telewizora ma oczywiście dostęp do wszystkich zalet technologicznych nowoczesnych modeli: wsparcie 4K (już w sprzedaży telewizory z 8K ),zwiększony zakres dynamiki (HDR), przytłaczająca jasność z nienaganną gamą kolorów i przerażająca otchłań czerni (w nowoczesnych telewizorach poszczególne piksele są po prostu wyłączone, aby wyświetlać czerń i patrzysz na nie jak na wyłączony ekran).


Oczywiście 75-calowy telewizor wygląda bardziej odpowiedni w takim wnętrzu niż w twoim mieszkaniu, ale nie jest tak drogi i niedostępny, jak nam się wydaje

Pięć powodów, aby rozważyć zakup 75-calowego telewizora

  • Stare dogmaty obliczenia  przestarzały:wzór obliczania optymalnej przekątnej telewizora, związany z odległością, pochodzi z XX wieku i jest stosowany do telewizorów z lampami. Czas wysłać go w to samo miejsce, w którym pozostał XX wiek - w przeszłość. Przy rozdzielczości 4K oglądanie w pobliżu jest bardzo wygodne, zapewniając wyraźny obraz. Nawiasem mówiąc, stało się to już z monitorami - monitory 32-calowe nie są rzadkie, siedzą tuż przed nimi, chociaż w kuchni masz telewizor o mniejszej przekątnej, prawda?
  • TV w domu będzie wyglądać mniej: pułapka sklepowa: wybierając telewizor, będziesz bezpośrednio przed nim, więc będzie wydawał się ogromny. W domu odległość do telewizora będzie większa i nie będzie już wyglądać na zbyt duży. Ponadto szybko przyzwyczaisz się do nowej przekątnej, bez względu na to, jak początkowo może się wydawać ogromna. Nawiasem mówiąc, według statystyk 80% kupujących żałuje, że nie wybrało już przekątnej maksymalego wymiaru. Poznajesz sytuację z zakupem poprzedniego telewizora? Bo ja sam zetknąłem się z tą sytuacją.
  • można sobie na to pozwolić, jeśli masz już dwa smartfony w rodzinie o cenie powyżej 20 000 UAH, na pewno możesz sobie pozwolić na 75-calowy telewizor 4K - jego cena zaczyna się od kosztu dwóch smartfonów. A jeśli kupiłeś smartfony bez pomocy dawcy i wszystkie nerki na miejscu, duży telewizor będzie również dostępny dla Ciebie. Ale wtedy nie pożałujesz zakupu i wspomnisz miłym słowem moją radę. Nie wierz w słowa sprzedawców dotyczące inwestowania w telewizję - nie jest to inwestycja w dosłownym tego słowa znaczeniu, nie przyniesie pieniędzy, a telewizor nie stanie się droższy za 10 lat (jak np. rzadki samochód). Ale to zdecydowanie inwestycja w przyjemność od oglądania i, pozytywne emocje i odrobiny radości (co nie zdarza się zbyt często) każdego dnia.
  • TV - jest głównym elementem kina domowego dziś można oglądać dowolny film na ekranie smartfona, tabletu lub laptopa. TV utraciła monopol na treści wideo. Ale telewizja stwarza poczucie porównywalne do kina - Big Picture, które zanurzają ze względu na jego wielkość. Cenimy i lubimy kino tylko dzięki rozmiaru ekranu, a nie za możliwość bezkarnie pogryźć popcorn. Ktoś ci odmawiał iść do kina ze względu na „zbyt duży ekran?” 
  • Bez wątpienia wybór: Wybór 75-calowego telewizora nie przesłania wątpliwości związanych z zaufaniem producenta: w tym segmencie znajdują się tylko markowe modele o maksymalnych możliwościach technicznych. Nie ma potrzeby zastanawiać się, dokąd się udać w przypadku serwisu gwarancyjnego (przecież mówimy o zakupie sprzętu z pełnymi zobowiązaniami gwarancyjnymi producenta? Nie ma takich męek z wyboru, jak kupujący prostsze modele, w których musisz stale mieć oczy otwarte w poszukiwaniu sztuczek.

Wniosek

Pamiętam, jakieś 10 lat temu, jakoś przyłapałem się na myśleniu, że wydanie 500 $ za nowy telefon (nawet nie smartfon!) To dla mnie kolejność rzeczy. Ale kupić przyzwoite buty za te same pieniądze to pytanie, które warto rozważyć. Chociaż, jeśli pomyślisz o tym i wyłączysz tryb uśpienia techno, dobre buty będą trwać znacznie dłużej niż telefon. A przyzwoity wygląd przyniesie swoje bonusy w taki czy inny sposób (kobiety i partnerzy biznesowi zwracają uwagę na takie drobiazgi - szacunek pociesza). Dlatego jeśli masz do czynienia z wyborem nowego telewizora - poważnie zastanów się, że warto podnieść poprzeczkę do 75 cali, aby po kilku latach nie żałować zakupu. A jeśli możesz sobie pozwolić na telewizor w cenie używanego samochodu, natychmiast spójrz na 8K (jeśli nie boisz się ceny telewizora, porównywalnej z kosztem mieszkania, to jedyne wyjście ). I nie słuchaj tych, którzy mówią, że „zbyt wcześnie”. Słyszymy te głosy, kilka lat temu, gdy mówili  , że jest zbyt wcześnie 4K (Netflix jest już pokazuje  tony filmów w UltraHD). Faktycnie nie musisz być Abrachamem długożyjącym, by pamiętać tę same rozmowy o FullHD TV kilka lat temu (choć nasze kanały telewizyjne nie zostały jeszcze nadawane w FullHD, ale któż dziś ogląda kanały telewizyjne, w dobie YouTube i serialów HBO?)

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej

  • Pominięta wojna: QLED TV zwyciężają
  • Kropki kwantowe i gdzie one mieszkają
  • Samsung: 50 lat innowacji - firma całkowicie zmieniła życie całej ludzkości
  • Kto potrzebuje giętkich smartfonów Samsung Galaxy Fold i Huawei Mate X i dlaczego ich cena nie powinna cię zaskakiwać
  • U nas zadebiutuje QLED telewizor 8K Samsung: olbrzym 98 cali i ceną w wysokości do 500 tysięcy złotych