W Civilization 6 dodali „Red Death” - „królewską bitwę” w postapokalipsie z nowymi frakcjami

Autor: Igor Nikitin | 11.09.2019, 13:28

„Królewska bitwa” była już pod postacią strzelanek, a nawet średniowiecznej gry walki, a teraz osiągnęła strategie.

Co wiadomo

Firaxis ogłosił Red Death, królewski tryb bitewny dla Civilization 6. Świat przetrwał apokalipsę, a teraz ziemię przemierza radioaktywna burza, od której gracze będą musieli uciec.

Zgodnie z klasyką gatunku uczestnicy bitwy będą musieli stale się poruszać, aby pozostać w bezpiecznej strefie. Gracz kontroluje nie jednego wojownika, ale grupę jednostek jednej z ośmiu frakcji utworzonych dla „Czerwonej Śmierci”. Armię można zwiększyć, przejmując osady, a na mapie gracze mogą znaleźć zapasy, bonusy i więcej.

W przeciwieństwie do klasycznego „battle royale” w Civilization 6, do 12 graczy walczy jednocześnie. Według twórców mecz w Red Death trwa od 15 do 50 minut, w zależności od liczby uczestników i poziomu ich treningu.

Red Death jest już dostępna w Civilization 6 na PC, a wersje na iOS i Nintendo Switch mogą otrzymać aktualizację później.