General Motors ogranicza rozwój swoich bezzałogowych taksówek Cruise, aby skupić się na autonomicznych pojazdach osobistych.
General Motors (GM) poinformował, że nie będzie już finansował rozwoju swojej komercyjnej działalności w zakresie robotaxi. Firma wchłonie swoją spółkę zależną Cruise, która opracowuje pojazdy bezzałogowe, i połączy ją z działem funkcji wspomagania kierowcy, którego głównym celem jest stworzenie w pełni autonomicznych pojazdów osobistych.
Co wiadomo.
GM nabył startup Cruise zajmujący się rozwojem samochodów bezzałogowych w 2016 roku za 1 miliard dolarów. Od tego czasu amerykański gigant motoryzacyjny zainwestował miliardy dolarów w Cruise, próbując skomercjalizować technologię bezzałogowych samochodów poprzez biznes robotaxi.
GM podał w oświadczeniu, że powodem zmiany były "znaczny czas i zasoby, które będą wymagane do skalowania działalności, a także coraz bardziej konkurencyjny rynek robotaxi". GM oczekuje, że restrukturyzacja zmniejszy koszty o ponad 1 miliard dolarów rocznie po sfinalizowaniu proponowanego planu, co ma nastąpić w pierwszej połowie 2025 roku.
Dramatyczna zmiana strategii następuje zaledwie rok po tym, jak Cruise został uwikłany w skandal związany z wypadkiem z 2 października. Wtedy to robotaxi potrącił pieszego i przeciągnął go kilka metrów wzdłuż drogi. Potem nastąpiły dochodzenia, grzywny, zwolnienia i zwiększona kontrola GM nad niegdyś obiecującym startupem bezzałogowej jazdy.
Źródło: Techcrunch