Ukraina wyprodukowała ponad 30 tysięcy dronów bombowych w 2024 roku

W ciągu ostatniego roku ukraiński przemysł obronny dostarczył ponad 30 000 dronów bombowych do jednostek uderzeniowych Sił Obronnych. Zostało to ogłoszone przez ministra przemysłu strategicznego Hermana Smetanina podczas wizyty brytyjskiego premiera Keira Starmera.
Co wiadomo
"Nasi wrogowie nazywają je 'Baba Jaga', ponieważ te drony stały się dla nich koszmarem. Działając głównie w nocy, zadają bolesne ciosy wrogiemu sprzętowi i personelowi. Na Ukrainie są już dziesiątki dronów bombowych, a w ubiegłym roku wyprodukowano ponad 30 000 sztuk" - napisał minister.
Dodał, że ciężkie drony, oprócz misji uderzeniowych, są wykorzystywane do zdalnego wydobycia i dostarczania amunicji, leków, wody i żywności do trudno dostępnych miejsc.

Dron bombowy. Ilustracja: German Smetanin
Brytyjski premier Keir Starmer i prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedzili stoiska z ukraińskimi dronami i rozmawiali z ich producentami. Politykom zaprezentowano modele produkcyjne, w tym drona rozpoznawczego Gore, dwusilnikowego drona bombowego Avenger z nośnikiem dla dwóch dronów FPV, wielowirnikowych bombowców i ciężkiego oktokoptera R-34.
R-34 przyciągnął uwagę swoją niezidentyfikowaną amunicją, która wygląda jak wyregulowany pocisk z powierzchniami aerodynamicznymi. Prawdopodobnie wykorzystuje ona naprowadzanie laserowe lub optyczny system pozyskiwania celów oparty na algorytmach widzenia maszynowego. Dron ma prowadnice dla czterech pocisków, choć rzeczywista amunicja może być mniejsza ze względu na rozmiar pocisku.
Wcześniej rosyjskie wojsko informowało o wykorzystaniu przez ukraińskie oddziały dronów bombowych naprowadzanych laserowo. W sierpniu 2024 r. jeden z tych dronów został zestrzelony pociskiem BK-3OF, który ma wycięcie do formowania fragmentów o tym samym rozmiarze. Oznaczenia i numer seryjny wskazują, że amunicja ta jest produkowana masowo.
Źródło: German Smetanin