Trump zaprzecza, by Musk miał biuro w Białym Domu: nowy departament będzie pracował w budynku Eisenhowera

Elon Musk chciał założyć biuro w centrum Białego Domu. Administracja Trumpa zdecydowała się jednak na utworzenie nowego Departamentu Wydajności Rządu w Eisenhower Executive Office Building.
Co wiemy.
Budynek ten znajduje się na terenie Białego Domu, ale nie tak blisko Gabinetu Owalnego.
Szefowa sztabu prezydenta USA, Susie Wiles, odmówiła Muskowi dostępu do stałego biura w Zachodnim Skrzydle Białego Domu. Zaznaczyła, że nie wspiera ludzi, którzy chcą pracować niezależnie lub zachowywać się jak gwiazdy.

Donald Trump ściska dłoń swojej starszej doradczyni Susie Wiles. Ilustracja: REUTERS/Carlos Barria
Ponadto prezydent Trump potwierdził na początku tego tygodnia, że Musk nie otrzyma biura w Zachodnim Skrzydle Białego Domu, a jego departament zajmie wieloosobowe biuro w innym budynku.
Obecnie głównym celem departamentu DOGE jest ograniczenie wydatków rządowych. Musk zostanie sparowany z republikaninem Vivekiem Ramaswamy, choć według najnowszych informacji Ramaswamy nie będzie współpracował z Muskiem przy tym projekcie. Jego ambicje dotyczące cięcia kosztów i reformy struktur rządowych mogą mieć wpływ na wiele obszarów, od Pentagonu po Departament Stanu.
Utworzenie DOGE było jednym z pierwszych zarządzeń wykonawczych nowo wybranego prezydenta USA. Początkowo planowano utworzenie biura w samym Białym Domu, ale Trump zaznaczył, że zespół Muska będzie pracował w innym pomieszczeniu na terenie Białego Domu.
Elon Musk na inauguracji Donalda Trumpa. Ilustracja: The Press Democrat
Ponadto, gdy dziennikarze zapytali na początku tego tygodnia, czy Musk otrzyma biuro w Zachodnim Skrzydle, Trump odpowiedział przecząco.
"Nie. Dostanie biuro dla około 20 osób, które zatrudnimy, aby upewnić się, że te [oszczędności] zostaną zrealizowane" - powiedział nowy prezydent USA.
Źródło: The Times