The Blood of Dawnwalker wykorzysta mechanikę ograniczającą czas: powinna popchnąć gatunek RPG do przodu - dyrektor kreatywny gry

Mateusz Tomaszkiewicz, dyrektor kreatywny Rebel Wolves, powiedział, że studio, ze swoim debiutanckim projektem The Blood of Dawnwalker, ma na celu wprowadzenie innowacji w gatunku gier fabularnych dzięki mechanice ograniczania czasu, która będzie sercem gry. W wywiadzie dla GamesRadar wyjaśnił, że wykorzystanie czasu jako zasobu jest integralną częścią nieliniowej struktury gry, dodając dodatkową warstwę głębi do wyborów gracza.
Co wiadomo
Tomaszkiewicz podkreślił, że studio skupiło się na narracyjnej piaskownicy, w której gracze muszą podejmować trudne decyzje dotyczące tego, jak rozdysponować swój czas, podczas gdy licznik czasu gry nieustannie tyka. Mechanika ta ma na celu stworzenie naturalnego napięcia i nadanie wagi każdemu wyborowi. Zapewnił jednak graczy, że system odmierzania czasu nie zmusi ich do pomijania zawartości.
Przyznał, że gra może podzielić graczy, ponieważ niektórzy mogą cieszyć się ograniczonym czasowo stresem, podczas gdy inni mogą preferować eksplorację świata w spokojniejszym tempie. Mówiąc o rozwoju Wiedźmina 3, Tomaszkiewicz wskazał na ryzyko związane z wprowadzaniem nowych pomysłów przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej jakości pisania i projektowania zadań. Zauważył, że nie wszystkim graczom spodobają się zmiany, ale celem jest zadowolenie fanów i popchnięcie gatunku do przodu.
Gdzie mogę zagrać?
W momencie premiery gra The Blood of Dawnwalker będzie dostępna na konsolach Xbox Series, PlayStation 5 i komputerach PC.
Kiedy możemy się jej spodziewać?
W tej chwili nieznany jest nawet przybliżony czas premiery.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:
- The Blood of Dawnwalker nie znudzi graczy: dyrektor kreatywny Rebel Wolves ujawnił czas trwania ambitnego RPG;
- The Blood of Dawnwalker będzie miał otwarty, ale mały świat;
- Pełna swoboda działania: The Blood of Dawnwalker będzie miało możliwość zabijania ważnych postaci NPC.
Źródła: GamesRadar, GamingBolt