Apple nie zrezygnuje z the Lightning dla USB typu C, i oto dlaczego

Autor: Helena Szczerbań | 24.01.2020, 18:05

W ostatnich latach Komisja Europejska (najwyższy organ wykonawczy Unii Europejskiej) dąży do osiągnięcia wspólnego standardu dla ładowarek.

Co to oznacza

W 2000 roku istniało około 30 różnych rodzajów ładowarek, ale w ostatniej dekadzie ich lista została zredukowana do trzech: obecnie producenci gadżetów używają głównie USB Type-C, microUSB i Lightning.

Ale Komisja Europejska chce wprowadzić jeden standard dla złącza, a do tego można zastosować ustawodawstwo: niektórzy członkowie Parlamentu Europejskiego wymagają środków regulacyjnych i zmuszają producentów do stosowania jednej metody ładowania. Zagadnienie to zostanie rozpatrzone na następnym posiedzeniu Komisji Europejskiej.

Reakcja Apple

Przede wszystkim wpłynie to na Apple, który nie chce porzucić złączy Lightning. Firma zamówiła nawet badanie od Copenhagen Economics, które wykazało, że zamiana gadżetów Apple na inny typ ładowarki kosztowałaby 1,7 miliarda dolarów. Co więcej, jeśli użytkownicy zaczną wyrzucać stare kable, uderzy to jeszcze bardziej w środowisko.

„Apple oznacza innowację. Uważamy, że rozporządzenie, które zmusza wszystkie smartfony do przejścia na jeden standard ładowania, tłumi innowacje, a nie zachęca, a także może zaszkodzić konsumentom i całej gospodarce. Port Lightning jest obecnie używany na ponad 1 miliardzie urządzeń. Zakaz stosowania tego standardu może prowadzić do ogromnej ilości odpadów elektronicznych. Mamy nadzieję, że Komisja będzie nadal poszukiwać rozwiązania, które nie ograniczy zdolności branży do wprowadzania innowacji i oferowania klientom ekscytujących nowych technologii ”- powiedział Apple.

Firma ma nadzieję, że Komisja Europejska będzie w stanie znaleźć rozwiązanie tego problemu.

Źródło: Reuters

{% Urządzenie 788%}