Francja deklaruje gotowość do objęcia Europy "parasolem nuklearnym"

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że planuje przedyskutować z europejskimi sojusznikami możliwość wykorzystania francuskich sił nuklearnych do odstraszania Rosji. Oświadczenie to złożył podczas konferencji prasowej.
Co wiadomo
Macron nazwał Rosję zagrożeniem dla Francji i Europy oraz zapowiedział rozpoczęcie strategicznej debaty na temat odstraszania nuklearnego. Podkreślił, że kontrola nad francuską bronią jądrową pozostanie wyłącznie w rękach francuskiego prezydenta.
W lutym pojawiły się doniesienia, że Paryż rozważa możliwość rozmieszczenia myśliwców nuklearnych w Niemczech w związku z groźbami USA dotyczącymi wycofania swoich sił z Europy.
Aby wyjaśnić, doktryna nuklearna Francji opiera się na zasadach suwerenności narodowej i odstraszania (dissuasion nucléaire). W 2023 r. kraj ten posiadał około 290 głowic nuklearnych, co czyni go czwartą potęgą nuklearną na świecie po Rosji, Stanach Zjednoczonych i Chinach.
Francuskie siły nuklearne składają się z dwóch głównych komponentów: morskiego - czterech atomowych okrętów podwodnych klasy Le Triomphant, z których każdy wyposażony jest w 16 międzykontynentalnych pocisków balistycznych M51 (zasięg ponad 8000 km). Jeden lub dwa okręty podwodne stale uczestniczą w patrolach bojowych. Podobnie jak obrona powietrzna - myśliwce Dassault Rafale uzbrojone w nuklearne pociski manewrujące ASMP-A (zasięg do 500 km).
Warto przypomnieć, że niedawno potencjalny premier Kanady powiedział, że nie miałby nic przeciwko otrzymaniu "parasola nuklearnego" Francji i Wielkiej Brytanii.
Źródło: France24