SAG-AFTRA, która chroni interesy aktorów przed sztuczną inteligencją, wciąż jest daleka od osiągnięcia porozumienia z wydawcami gier wideo

Autor: Vladislav Nuzhnov | wczoraj, 12:14

W ciągu ostatnich miesięcy SAG-AFTRA, związek zawodowy aktorów, prowadził intensywne negocjacje z głównymi twórcami i wydawcami gier wideo w sprawie ochrony przed wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI). Związek twierdzi, że strony pozostają "żałośnie daleko od siebie" w osiągnięciu porozumienia w sprawie podstawowych zabezpieczeń dla aktorów.

Co wiemy.

Głównym punktem spornym jest wykorzystanie sztucznej inteligencji do tworzenia cyfrowych kopii głosów i ruchów aktorów bez ich zgody lub wynagrodzenia. SAG-AFTRA domaga się jasnych zasad, które zakazałyby wykorzystywania takich kopii bez zgody wykonawców i zapewniłyby im godziwe wynagrodzenie za wykorzystanie ich pracy w przyszłości. Jednak wydawcy proponują umowy, które zawierają "uderzające luki", które pozwalają im wykorzystywać wcześniejsze występy bez żadnej ochrony.

Strajk, który rozpoczął się w lipcu 2024 roku, miał już zauważalny wpływ na branżę. Na przykład niektóre gry, takie jak Destiny 2 i World of Warcraft, mają niegłosowane postacie niezależne z powodu braku aktorów. Ponadto niektóre niezależne studia zgodziły się na tymczasowe umowy z SAG-AFTRA, które obejmują ochronę sztucznej inteligencji, umożliwiając im kontynuowanie pracy nad swoimi projektami bez zakłóceń.

Chociaż strony twierdzą, że poczyniono pewne postępy w negocjacjach, osiągnięcie porozumienia w sprawie ochrony AI pozostaje wyzwaniem. SAG-AFTRA podkreśla, że bez jasnych zasad aktorzy mogą być narażeni na wykorzystywanie przez AI. Wydawcy oferują wyższe płace i lepsze warunki pracy, ale kwestia AI pozostaje nierozwiązana.

Źródło: GamesIndustry