Twórca Bayonetty broni Assassin's Creed Shadows i mówi, że większość nienawiści pochodzi od głośnej mniejszości

Premierze Assassin's Creed Shadows towarzyszyły gorące dyskusje i krytyka. Gra znalazła się pod ostrzałem za włączenie Yasuke do gry, możliwość romantycznych relacji i wandalizmu świątyń. To ostatnie wywołało nawet zaniepokojenie japońskiego rządu. Ubisoft wydał łatkę pierwszego dnia, aby naprawić niektóre z tych problemów, ale nie stłumiło to kontrowersji. Niemniej jednak japoński projektant gier Kamiya Hideki, znany z pracy nad Bayonettą, uważa, że nienawiść posunęła się za daleko.
Co wiadomo
W swoim wpisie na Twitterze Hideki złożył kondolencje firmie Ubisoft w związku z krytyką Assassin's Creed Shadows. "Było mi przykro, że tak bardzo go krytykowano, ale cieszę się, że wydaje się, że dobrze się sprzedaje i zbiera pozytywne recenzje".
Jak poinformowano 23 marca, Assassin's Creed Shadows oficjalnie stał się największą odsłoną serii na Steam, osiągając szczyt 64 tysięcy jednoczesnych graczy. Ponadto Shadows ma ponad dwa miliony graczy na wszystkich platformach, przewyższając liczbę premier AC Origins i Odyssey.
Pośród sukcesu Shadows, Kamiya wierzy, że większość nienawiści pochodzi od głośnej mniejszości, która po prostu "robi hałas".
"Nie chodzi tylko o ten przypadek, ale podczas gdy jest kilka niezwykle gorliwych osób, które robią zamieszanie, mówiąc: "Nie zniosę tego", reszta normalnych ludzi, którzy przyjmują postawę "w porządku", w zasadzie milczy" - wyjaśnił. "Zastanawiam się, czy istnieje sposób, aby ci 'normalni ludzie' byli równie widoczni we wszystkim...".
Więcej na temat gry można dowiedzieć się z naszego artykułu"Assassin's Creed Shadows: Wreszcie coś nowego czy tylko samurajowie zamiast wikingów?".
Źródło: @HidekiKamiya_X