Włochy oskarżają Wielką Brytanię o egoizm z powodu niewystarczającego wymiany technologii w programie samolotu nowej generacji GCAP

Autor: Mykhailo Stoliar | 18.04.2025, 08:15
Włochy oskarżają Wielką Brytanię o egoizm z powodu niewystarczającego wymiany technologii w programie samolotu nowej generacji GCAP

Minister obrony Włoch Guido Crosetto oskarżył Wielką Brytanię o niewystarczającą wymianę technologii z Włochami i Japonią w ramach wspólnego programu GCAP (Global Combat Air Programme), mającego na celu stworzenie myśliwca szóstej generacji do 2035 roku.

Co wiadomo

Wezwał Londyn do pokonania „barier egoizmu” i podkreślił, że skuteczna współpraca jest możliwa tylko w warunkach równaccessu do technologii, szczególnie w projektach z tak głębokim poziomem wspólnego inwestowania.

„Musicie zburzyć pewne bariery egoizmu. Włochy zburzyły je całkowicie, Japonia — prawie całkowicie. Myślę, że Wielka Brytania robi to niechętnie, i to jest błąd, ponieważ egoizm jest najgorszym wrogiem narodów,” — wyjaśnił urzędnik.

Choć nie sprecyzował, jakie dokładnie technologie pozostają niedostępne, jego oświadczenie ponownie podkreśla napięcia w międzynarodowym konsorcjum.


Render GCAP. Ilustracja: Mitsubishi

Program GCAP łączy wysiłki Wielkiej Brytanii (Tempest), Włoch (platforma Leonardo) oraz Japonii (program F-X) w tworzeniu nowoczesnego myśliwca. Do projektu zaangażowane są takie giganci, jak BAE Systems, Leonardo, Mitsubishi Heavy Industries, a także producenci silników Rolls-Royce, IHI Corporation i inni. Pierwszy prototyp myśliwca Tempest już zaczęto montować w Wielkiej Brytanii, a jego pierwszy lot oczekiwany jest w 2027 roku.

Kluczowym zadaniem GCAP jest nie tylko stworzenie nowoczesnego samolotu, ale także osiągnięcie strategicznej autonomii od amerykańskich i innych zewnętrznych dostawców. Taki cel wymaga głębokiej współpracy technicznej pomiędzy trzema krajami, co jest utrudnione z powodu nierówności dostępu do krytycznych opracowań.

Równolegle z GCAP w Europie rozwija się konkurencyjny program FCAS, nad którym pracują Francja, Niemcy i Hiszpania. Jednak i tam nie brakuje problemów: dyrektor generalny Dassault Aviation Eric Trappier niedawno skrytykował słabą koordynację i opóźnienia w podziale obowiązków w ramach opracowania nowej generacji samolotu NGF.

Wyraził wątpliwości, że programowi uda się zmieścić w zaplanowanych terminach, w tym pierwszy lot prototypu demonstracyjnego — w 2029 roku.

Źródło: Reuters