W Rosji po raz kolejny rozbił się śmigłowiec Mi-8, ale tym razem z amunicją na pokładzie
W rejonie miejscowości Naryszkino w obwodzie orłowskim w Rosji z niejasnych przyczyn spadł wojskowy śmigłowiec Mi-8, który według wstępnych danych należał do Sił Kosmicznych Rosji. W wyniku katastrofy zginęło obu pilotów.
Co wiadomo
Incydent miał miejsce około godziny 14:00. Według doniesień lokalnych kanałów Telegram, przed upadkiem śmigłowiec dwukrotnie gwałtownie przechylił się w prawo, co zostało uwiecznione na wideo przez świadków. Może to świadczyć o utracie kontroli lub awarii w jednym z elementów sterujących.
Mieszkańcy miejsca katastrofy słyszeli powtarzające się wybuchy, które mogą być związane z detonacją amunicji przewożonej na pokładzie. Tę wersję potwierdzają informacje rosyjskiego kanału „Radar VRV”, według których śmigłowiec transportował ładunek amunicyjny.
Dodatkowym pośrednim potwierdzeniem wojskowego przeznaczenia jest
Utrata bojowych śmigłowców w Rosji z przyczyn technicznych nie zdarza się po raz pierwszy. W sierpniu 2024 roku miał miejsce podobny incydent w pobliżu Doniecka — wtedy także rozbił się Mi-8, który wykonywał ewakuację, i mimo prób wyjaśnienia utraty atakiem ZSiUm, nie pojawiły się potwierdzenia.
Źródło: Telegram