Czwarty co do wielkości producent samochodów na świecie w końcu otrzymał nowego CEO

Stellantis oficjalnie ogłosił powołanie Antonio Filosy na stanowisko dyrektora generalnego. Jego kandydatura została jednogłośnie zatwierdzona przez radę dyrektorów i obejmie obowiązki 23 czerwca. Nowy CEO stanie na czele czwartego co do wielkości producenta samochodów na świecie w trudnym okresie — w obliczu spadku zysków, zmniejszenia udziału w rynku w USA i nacisków na akcje firmy.

Co wiadomo

51-letni Włoch Filosa zbudował sukcesywną karierę wewnątrz koncernu Stellantis. W Ameryce Południowej doprowadził markę Fiat do czołowej pozycji, znacznie wzmocnił pozycje marek Peugeot, Citroën, Ram i Jeep, a także nadzorował otwarcie fabryki w Pernambuco — jednego z największych hubów motoryzacyjnych w regionie. To właśnie tam Jeep uzyskał drugie co do znaczenia miejsce po USA.

Na stanowisku CEO Jeep Filosa rozszerzył globalny wpływ marki, obejmujący Europę, gdzie takie modele jak Avenger, pokazują pewne sprzedaże. Od grudnia 2024 roku zajmuje stanowisko dyrektora operacyjnego Stellantis w regionie Ameryk, gdzie już zdążył rozpocząć restrukturyzację biznesu w USA: skrócił nadmiar zapasów dealerów, zaktualizował zespół zarządzający, zwiększył tempo wprowadzania nowych modeli i skrzyń biegów oraz nawiązał dialog z dealerami, związkami zawodowymi i dostawcami.

Źródła Reuters informują, że wśród kandydatów na stanowisko CEO brano także pod uwagę szefa zakupów Stellantis Maxime Picat i troje zewnętrznych kandydatów. Jednak ostatecznie wybrano osobę z dużym doświadczeniem zarówno w Ameryce Północnej, jak i Południowej.

Poprzedni CEO Stellantis Carlos Tavares przeszedł w grudniu ubiegłego roku na emeryturę w obliczu spadku zysków i sprzedaży. W okresie przejściowym firmą tymczasowo kierował przewodniczący rady dyrektorów John Elkann. Zachowa swoją funkcję. Antonio Filosa przedstawi nowy zespół zarządzający koncernu zaraz po objęciu stanowiska pod koniec przyszłego miesiąca.

Źródło: Stellantis