Chiny ograniczyły sprzedaż dronów Mavic Ukrainie, ale zwiększyły dostawy do Rosji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Chiny wstrzymały dostawy dronów do Ukrainy i krajów Europy, jednocześnie zachowując dostęp do bezzałogowców dla Rosji.

Co wiadomo

Podczas rozmowy z mediami 28 maja Zełenski bezpośrednio stwierdził, że chińskie drony, w tym modele Mavic, są niedostępne dla Ukrainy, podczas gdy Rosjanie bez przeszkód je otrzymują. Dodał również, że na terytorium Rosji działają linie produkcyjne z chińskimi przedstawicielami, co pozwala armii FR nieustannie zwiększać liczbę bezzałogowców.

Jego słowa potwierdził europejski urzędnik cytowany przez Bloomberga. Jego zdaniem Chiny rzeczywiście ograniczyły dostawy niektórych komponentów dronów dla zachodnich nabywców, równocześnie zwiększając ich eksport do Rosji.

„Kiedy ktoś pyta, czy Chiny pomagają Rosji, jak mamy oceniać te kroki?” — powiedział Zełenski.

Na razie nie ma oficjalnego komentarza z Pekinu w odpowiedzi na oświadczenie ukraińskiego prezydenta. Jednak przedwczoraj w MSZ Chin po raz kolejny zapewniono, że nie dostarczają broni żadnej ze stron i przestrzegają surowej kontroli nad towarami podwójnego zastosowania.

„Stanowisko Chin w kwestii ukraińskiej jest konsekwentne i jasne. Dążymy do osiągnięcia zawieszenia broni i wspierania pokojowych negocjacji. Chiny nigdy nie dostarczały broni śmiercionośnej żadnej stronie konfliktu i ściśle kontrolują towary podwójnego zastosowania”, — oświadczyła rzeczniczka MSZ Mao Ning, dodając, że Pekin sprzeciwia się „bezpodstawnym oskarżeniom i manipulacjom politycznym”.

Chiny tradycyjnie starają się zachować wizerunek neutralnego gracza w wojnie, nie udzielając oficjalnego wsparcia wojskowego, jednak z działań PRC można jednoznacznie zrozumieć, po której stronie stoją i komu pomagają odnieść zwycięstwo.

Źródło: Bloomberg