Odkryto skandaliczne szczegóły dotyczące rozwoju Dragon Age: The Veilguard – chęć stworzenia Live-Service, ciągłe kłótnie i całkowita porażka

Autor: Vladislav Nuzhnov | 12.06.2025, 10:30

Po dekadzie oczekiwań Dragon Age: The Veilguard, która wyszła w zeszłym roku, została natychmiastowo określona przez EA jako porażka. Mimo że Dragon Age: Inquisition dziesięć lat wcześniej zdobyła liczne nagrody "Gry roku", The Veilguard nie została tak dobrze przyjęta przez fanów. A oto nowy raport rzuca światło na problematyczny rozwój The Veilguard oraz przyczyny tej porażki.

Co wiadomo

Jason Schreier z Bloomberg ujawnia historię powstania Dragon Age: The Veilguard. Jednym z najczęściej powtarzanych stwierdzeń w raporcie jest to, że BioWare była skrępowana początkowymi planami, aby uczynić The Veilguard grą-usługą. Nawet powrót do gry dla pojedynczego gracza nie pozwolił zespołowi na przywrócenie pełnowartościowych historii i opcji, które miały wcześniejsze części. To wyraźnie pokazuje, jak decyzje komercyjne mogą stłumić kreatywny potencjał.

Raport potwierdza również relację byłego głównego scenarzysty serii Dragon Age, Davida Gaidera, który wcześniej opowiadał o napięciach między zespołami Dragon Age a Mass Effect w BioWare. Nawet gdy dwa zespoły zostały połączone, aby pracować nad The Veilguard, "plemienny" podział pozostał.

"Gdy dyrektorzy Mass Effect przejęli kontrolę, wyśmiewali, że zespół Dragon Age wykonywał kiepską pracę" — mówi raport. Bloomberg zauważa również, że zespół Dragon Age był wściekły, gdy zespołowi Mass Effect pozwolono na "duże, ambitne kroki", podczas gdy pierwszemu powiedziano, że nie ma na to budżetu ani czasu.

W końcu BioWare zwolniło część personelu i przekwalifikowało niektórych deweloperów do innych zespołów w EA. Zdecydowanie mniejszy zespół BioWare obecnie pracuje nad następną grą Mass Effect. Ta sytuacja jest smutnym przypomnieniem, że wewnętrzne konflikty i priorytety mogą mieć destrukcyjny wpływ na rozwój gry, szczególnie gdy kreatywna wizja koliduje z celami komercyjnymi. Mamy nadzieję, że z lekcji The Veilguard BioWare i EA wyciągną właściwe wnioski na przyszłość.

Źródło: Bloomberg