AirTag\u202f2 zaobserwowano w iOS\u202f18.6 beta: nowe funkcje i na pewno bez USB

Firma Apple nadal ceni swoją reputację inżynierów, a nie dilerów smartfonów – świeże dane z kodu iOS\u202f18.6 beta potwierdzają zamiar wydania AirTag\u202f2 już tej jesieni, we wrześniu wraz z nowymi iPhone\u202f17. A główną nową cechą jest nie ultrabateria, a szczegółowy status naładowania: teraz system będzie ostrzegać o niskim i bardzo niskim poziomie, co od dawna było w czołówce życzeń użytkowników.
Co wiadomo
Wcześniej insider Bloomberg, Mark Gurman, mówił, że AirTag\u202f2 otrzyma chip UWB drugiej generacji – ten sam, który jest zainstalowany w iPhone\u202f15 i Watch\u202fUltra\u202f2. Dzięki niemu zasięg i precyzja lokalizacji celów może wzrosnąć trzykrotnie — do 60\u202fmetrów zamiast obecnych ~15–20\u202fmetrów. Mówi się również o wzmocnionej dynamice – nie będzie tak łatwo go „wyłączyć”, co uczyni gadżet bezpieczniejszym i zapobiegnie przypadkom ukrytego śledzenia.
Jeśli chodzi o baterię – plotki są sprzeczne. Nowe powiadomienia o poziomie naładowania mogą oznaczać przejście na akumulator, ale Gurman wcześniej stwierdził, że nie będzie akumulatora do ładowania – Apple nadal będzie używać wymiennej CR2032. Zewnętrznie AirTag pozostanie „tym samym okrągłym”, bez zmian w designie.
W ten sposób czeka nas nie rewolucja, a głęboka ewolucja: zwiększony zasięg i precyzja, poprawione bezpieczeństwo, ładowanie w dwóch etapach – i to wszystko w znanej obudowie. Premiera, z dużym prawdopodobieństwem, będzie częścią wrześniowej prezentacji iPhone\u202f17.
Źródło: 9To5Mac