Kierowcy BMW częściej niż inni zostają przyłapani na prowadzeniu pod wpływem w największych miastach USA — badanie
Zgodnie z nowym badaniem LendingTree, właściciele BMW częściej niż inni kierowcy zostają przyłapani na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków w 50 największych miastach USA. Na 1 000 kierowców pojazdów tej marki przypada 3,09 naruszeń DUI (ang. "Driving Under the Influence"). Na drugim miejscu znajduje się Ram (3,00), za nim są Acura (2,69), Audi (2,42) i Volvo (2,42).
Czy wiesz jeszcze coś
Interesujące jest to, że w pierwszej piątce znalazły się aż cztery marki premium. Na dole listy znalazły się Mercury (0,86), Land Rover i Lincoln (po 1,16). Tesla zajęła 16. miejsce z wynikiem 1,9 DUI na 1 000 kierowców.
Ranking według marek samochodów (DUI na 1 000 kierowców):
- BMW — 3,09
- Ram — 3,00
- Acura — 2,69
- Audi — 2,42
- Volvo — 2,42
W grupie wiekowej Gen Z (19–27 lat) prowadzą pod względem liczby naruszeń — 2,62 DUI na 1 000 kierowców. Następni są milenialsi (2,4). Z wiekiem wskaźnik maleje: w grupie Silent Generation (79–95 lat) wynosi zaledwie 0,21.
Zgodnie z słowami analityka LendingTree Roba Bhatta, "z wiekiem ludzie stają się bardziej ostrożni i można mieć nadzieję, że Gen Z z czasem również zmieni swoje zachowanie".
Liderem miast z największą liczbą DUI jest Omaha, stan Nebraska — 4,48 na 1 000 kierowców, co jest ponad dwukrotnie większe od średniej (1,9). W pierwszej dziesiątce znalazło się też sześć miast w Kalifornii i Nowy Jork, mimo rozwiniętego transportu publicznego w USA.
Najniższy poziom DUI wśród dużych miast występuje w Chicago — 0,45 na 1 000 kierowców. Następne na liście są Tulsa, stan Oklahoma — 0,65 i Miami, stan Floryda — 0,66.
Pełne badanie można znaleźć na stronie LendingTree.
Źródło: Motor1