Jak pięciu deweloperów ożywiło The Division 2

Autor: Michael Korgs | 26.08.2025, 08:48

Ubisoft ma ręce pełne roboty z The Division 2, ale niewielu wie, że restart gry, który miał miejsce nie tak dawno temu, zawdzięczamy pracy zaledwie pięciu deweloperów. Palle Hoffstein z Massive Entertainment podzielił się kulisami pracy nad tą znaną produkcją w ramach skromnego zespołu. Zespołu, który postawił sobie ambitny cel: dać The Division 2 drugie życie.

Co wiemy o pracy nad The Division 2?

Seria The Division zadebiutowała w wielkim stylu i szybko zdobyła oddaną rzeszę fanów. Jednak z czasem zainteresowanie drugą częścią opadło, aż Ubisoft zdecydował się na odważny krok, powierzając „restart” gry naprawdę małemu zespołowi pięciu osób. Czy to nie zakrawa na wyzwanie? Według Hoffsteina, zaangażowanie tej niewielkiej grupy pozwoliło na stworzenie czegoś „większego i trwalszego”.

The Division 2 przeszło przemianę dzięki wprowadzeniu nowej zawartości oraz większemu wsparciu ze strony Ubisoftu. Dzięki temu tytuł nie tylko powrócił na łaskę graczy, ale także przygotował grunt pod premierę The Division 3. Jak twórcy sami przyznają, to nie był projekt zaplanowany na „rok czy dwa”, ale długi, wymagający proces mający na celu odbudowanie marki.

Ubisoft nie zwalnia tempa

Potwierdzony przez Ubisoft 7. rok wsparcia dla The Division 2 obejmuje między innymi nową zawartość w postaci „Survivors”. Mimo że premiera Division 3 jeszcze przed nami, deweloperzy nie ustają w swojej misji na rzecz ewolucji gry. Przyszłość zapowiada się interesująco, szczególnie biorąc pod uwagę jak podobne losy spotkały inne gry Ubisoftu, takie jak Rainbow Six Siege czy For Honor – oba tytuły po falstarcie przekształciły się w stabilne, dochodowe produkcje.

Reasumując, The Division 2 kiedyś w cieniu swojej świetności wykorzystywało także mniejsze innowacje, które przywróciły dynamizm rozgrywce i zadowoliły społeczność. Teraz celem jest udowodnienie, że gra ma jeszcze dużo do zaoferowania.