Cała linia Samsung Galaxy S26 wyjdzie na Exynos — mówią, że „rozwali” zarówno Snapdragon, jak i A19

Autor: Viktor Tsyrfa | 20.10.2025, 21:43

Według insidera @Jukanlosreve, nowy Exynos 2600 będzie mocniejszy od Snapdragon 8 Elite Gen 5 i Apple A19 Pro. W szczególności jego NPU (procesor neuronowy) będzie 6 razy szybszy od tego, który jest używany w iPhone 17 Pro i o 30% przewyższy Snapdragon w zadaniach sztucznej inteligencji. Ale nawet poza scenariuszami AI, Exynos 2600 pokazuje imponujące wyniki: wydajność CPU z wieloma rdzeniami jest o 14% wyższa, a GPU — o 75% szybszy od Apple A19 Pro i do 29% — od Snapdragon 8 Elite Gen 5. Możliwe, że dzieje się tak nie w ostatniej mierze dzięki temu, że Exynos 2600 jest produkowany (jak twierdzą insiderzy) w technologii 2 nm, podczas gdy konkurenci z Qualcomm i Apple są produkowani w technologii 3 nm.

Te wskaźniki mogą zmienić strategię Samsunga dotyczącą Galaxy S26. Wcześniej oczekiwano, że Exynos 2600 będzie tylko w modelu podstawowym, ale teraz insider Ice Universe informuje, że wszystkie modele, w tym S26 Ultra, mogą otrzymać ten chip — aczkolwiek z regionalnymi wyjątkami. Według wstępnych danych Samsung planuje podział 50/50: Snapdragon 8 Elite Gen 5 zostanie dla USA, Chin i Japonii, a Exynos 2600 — dla Europy, Korei i innych regionów.

Co ciekawe, Samsung w tym roku będzie produkować na swoich fabrykach nie tylko własny chip, ale także Snapdragon 8 Gen 5. Jednak nie wiadomo, czy Samsung zaadaptuje go do swojego 2-nanometrowego procesu GAA (który jest używany do produkcji Exynos 2600) czy użyje 3-nanometrowego 3GAP, na którym produkuje Exynos 2500 (Galaxy Z Flip7). Czyli, niezależnie od modelu, wszystkie Galaxy S26 będą miały procesory produkowane we własnych fabrykach. Sami rozumiecie, w tych trudnych czasach wszyscy oszczędzają — przynosicie lunchbox z domu, a Samsung przynosi własne procesory.

Jeśli chodzi o linię modelową — Galaxy S26 Pro prawdopodobnie zostanie przemianowany z powrotem na Galaxy S26, S26 Edge zostanie anulowany, S26+ zostanie przywrócony, a S26 Ultra — tak jak oczekiwano — będzie kontynuować linię bez zmian.