Google dało Gemini dostęp do twoich wiadomości i plików — dla „głębokich badań”

Autor: Russell Thompson | 06.11.2025, 16:16

Firma Google ogłosiła, że jej asystent AI, Gemini, zyskał nowy tryb Deep Research, który może analizować dane osobiste użytkownika — w tym wiadomości w Gmailu, dokumenty i arkusze w Drive, a także rozmowy w Google Chat.

Co wiadomo

Teraz Gemini potrafi zbierać informacje nie tylko z internetu, ale także z twojej przestrzeni roboczej Google Workspace, aby tworzyć szczegółowe raporty analityczne. Według firmy, była to jedna z najczęściej wymaganych funkcji przez użytkowników.

Google opisuje to jako „agentową AI”, która planuje badanie krok po kroku: od analizy plików wewnętrznych do wyszukiwania w sieci. Na przykład, można zlecić Gemini przeprowadzenie analizy rynkowej nowego produktu, zestawiając wiadomości, dokumenty projektowe i publiczne dane o konkurentach, a następnie wyeksportować raport do Google Docs lub nawet w formacie podcastu.

Przy uruchamianiu Deep Research użytkownik może wybrać, skąd AI pobierze dane:

  • z Google Search
  • Gmail
  • Drive
  • lub Chat

Gemini łączy wszystkie te informacje, żeby stworzyć raport z kontekstem, który można doprecyzować, edytować i uzupełniać zapytaniami.

Na chwilę obecną funkcja działa tylko w wersji stacjonarnej Gemini, ale Google obiecuje uruchomić ją na urządzeniach mobilnych w najbliższych dniach.

Firma podkreśla, że dostęp do danych jest ograniczony twoim kontem, a analiza odbywa się w „zabezpieczonym środowisku Workspace”. Jednak pojawienie się funkcji, która może „czytać” wiadomości i dokumenty, wzbudziło już wiele pytań — gdzie kończy się wygoda, a zaczyna śledzenie?

Źródło: Google