OpenAI uruchamia czaty grupowe w ChatGPT – AI teraz uczestniczy w rozmowach jako „kolejny człowiek”

Autor: Russell Thompson | 14.11.2025, 11:23

Firma OpenAI ogłosiła uruchomienie pilotażowych testów czatów grupowych w ChatGPT. Nowa funkcja pojawiła się dla użytkowników w Japonii, Nowej Zelandii, Korei Południowej i Tajwanie, a później może być dostępna w innych krajach. To pierwszy przypadek, kiedy ChatGPT działa nie tête-à-tête, a w formacie żywej rozmowy kilku osób.

Jak to działa

Pomysł jest prosty: stworzyć czat, do którego można zaprosić przyjaciół, kolegów lub rodzinę, aby wspólnie planować wakacje, omawiać remonty, wymieniać pomysły lub zbierać kolektywne notatki. ChatGPT działa jako pełnowartościowy uczestnik rozmowy — może proponować trasy, dobierać restauracje, strukturyzować notatki, sporządzać raporty lub pomagać uzgadniać szczegóły spotkania.

Aby otworzyć czat grupowy, należy kliknąć ikonę z ludźmi w prawym górnym rogu interfejsu. Można dodać uczestników ręcznie lub wysłać link – do czatu można dodać od 1 do 20 osób. Każdy nowy uczestnik tworzy mini-profil: imię, pseudonim i zdjęcie. Każdy użytkownik może zaprosić innych przez link, a usuwać uczestników mogą wszyscy, poza twórcą grupy.

Ważny szczegół: jeśli w czacie znajduje się choć jedna osoba poniżej 18 roku życia, ChatGPT automatycznie włącza filtry treści wrażliwych dla wszystkich.

Odpowiedzi w czatach grupowych opierają się na GPT-5.1 Auto – trybie, który sam wybiera najbardziej odpowiedni model w zależności od pytania i poziomu dostępu użytkownika. ChatGPT nauczono „zachowania społecznego”: reaguje tylko wtedy, gdy to jest stosowne, ale zawsze można go wywołać, wspominając o nim z imieniem. Po raz pierwszy bot również potrafi reagować na emotikony i uwzględniać awatary uczestników.

OpenAI podkreśla, że osobista pamięć ChatGPT w czatach grupowych nie jest używana, a takie rozmowy nie zapełniają pamięci bota. W przyszłości firma może dodać bardziej elastyczne ustawienia prywatności.

Funkcja jest już dostępna w aplikacjach internetowych i mobilnych, a dalsze rozprzestrzenienie zależy od opinii wczesnych użytkowników.

Źródło: OpenAI