Google TV otrzymuje pilot nowej generacji: działa na światło pokojowe

Autor: Russell Thompson | 20.11.2025, 12:05

Google przedstawiło nowy referencyjny pilot G32 dla Google TV — urządzenie, które nie potrzebuje już baterii. Zamiast standardowych elementów AAA, zasilanie całkowicie zastąpiono panelami słonecznymi szwedzkiej firmy Epishine, zdolnymi do pracy nie pod słońcem, ale przy zwykłym świetle pokojowym.

To nie jest koncept ani prototyp: pilot został stworzony przez Ohsung Electronics na zlecenie Google, co oznacza, że każdy producent telewizorów z Google TV może go wykorzystać. A jeśli to zrobią, miliony użytkowników otrzymają pierwsze w swoim domu urządzenie, które dosłownie ładuje się „samo”.

Jak to działa

Epishine używa cienkich, elastycznych, organicznych elementów słonecznych, zaprojektowanych do pozyskiwania energii wewnątrz pomieszczeń. Reagują na światło od lamp, monitorów, okien — i przekształcają je w stały strumień małego ładunku.

Panele są dwustronne, więc G32 się ładuje, bez względu na to, w jakim położeniu się znajduje. Pozwoliło to inżynierom całkowicie wyeliminować komorę bateryjną, zrobić obudowę cieńszą i bardziej hermetyczną, a przede wszystkim stworzyć naprawdę „wieczny” pilot, który nie wymaga żadnej konserwacji.

Projekt bez kompromisów

Na przednim panelu zachowały się wszystkie znane elementy: okrągły D-pad, przyciski „Strona główna” i „Wstecz”, szybkie klawisze YouTube i Netflix oraz dedykowany przycisk Free TV. Dolna część obudowy jest zajęta przez ciemną „szklaną” wstawkę — to właśnie strefa słoneczna.

Poza tym G32 wygląda jak najbardziej zwykły pilot Google TV, i to właśnie czyni go tak niezwykłym: nie zmienia przyzwyczajeń użytkowników, a po prostu cicho usuwa konieczność zakupu baterii.

Ekologiczny efekt na dużą skalę

Co roku wyrzucane są miliardy baterii, a piloty są jednym z głównych źródeł tych odpadów. Przeniesienie masowego urządzenia na energię świetlną to krok, który znacząco redukuje odpady i nie wymaga od ludzi absolutnie niczego: po prostu działa.

Jeśli producenci telewizorów masowo przejdą na design G32, najbardziej niepozorny gadżet w salonie łatwo może stać się najbardziej ekologicznym.

Źródło: Epishine