Jakkolwiek dziwnie to brzmi, OnlyFans zakazuje "treści o charakterze seksualnym"
OnlyFans prawdopodobnie kopie miliony "małych przedsiębiorców" do krawężnika, nakładając nowe ograniczenia na rodzaje treści, które będą dozwolone na swojej platformie. Oraz o typach treści, które w zasadzie uświadomiły światu istnienie serwisu OnlyFans. serwis
OnlyFans poinformował w czwartek, że rezygnuje z pornografii, która była podstawą jego działalności. W oświadczeniu, OnlyFans powiedział, że będzie zakazać "treści o charakterze seksualnym" od 1 października.
Gdzie jest granica między "treściami o charakterze seksualnym" a zwykłą nagością, firma nie wyjaśniła, ale dodała, że nagość, zgodnie z jej polityką dopuszczalnego użytkowania, będzie nadal dozwolona.
Jaki jest powód?
Zbliżające się działania prawne ze strony firm obsługujących karty kredytowe mogą oznaczać duże kłopoty dla OnlyFans. Platforma wielokrotnie podkreślała, że treści są moderowane zarówno przez systemy automatyczne, jak i ludzi, a także przypominała, że twórcy muszą przejść rygorystyczne kontrole tożsamości, aby móc zamieszczać treści.
Jednak firmy obsługujące karty kredytowe nie są zbyt przychylnie nastawione do pornografii i ostatnio wprowadziły wymogi dotyczące moderacji i weryfikacji hostów. serwis
OnlyFans nie informuje, co stanie się z treściami o charakterze seksualnym umieszczonymi przed 1 października ani z kontami ich twórców, ale obiecuje, że w najbliższych dniach przedstawi szczegółowe wyjaśnienia. Cóż, bezrobotni "skuteczni blogerzy" najwyraźniej dostaną ich więcej w najbliższej przyszłości.
Źródło: bloomberg