69-letnia Izraelka zarabia fortunę na Bitcoinie, ale bank nie może przelać pieniędzy

Autor: Maksim Panasovskiy | 25.11.2021, 15:00

Emeryt z Izraela kupił w 2013 roku kilka monet Bitcoin, wydając nieco ponad 3000 dolarów. Osiem lat później wartość wzrosła o dwa rzędy wielkości, ale bank nie pozwala kobiecie wypłacić pieniędzy.

Co jest znane

69-letnia Esther Freeman zainwestowała 3240 dolarów (10 000 szekli) w kryptowalutę w 2013 r., idąc za radą swojego syna i siostrzeńca. Teraz jej Bitcoin jest wyceniany na około 340 000 USD, ale izraelski Bank Hapoalim, którego klientem jest kobieta od 40 lat, odmawia przyjmowania płatności z platformy kryptowalut.

Bank twierdzi, że Bitcoin został kupiony w 2013 roku za gotówkę, której pochodzenia nie można potwierdzić. Bankowcy twierdzą, że po zakupie Bitcoina kryptowaluta została przeniesiona między kilkoma kontami bez podania przyczyny transakcji.

Bank zauważył, że często takie operacje są przeprowadzane w celu prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. Izraelka twierdzi, że nigdy się nimi nie zajmowała i teraz próbuje zdobyć pieniądze przez sądy.

Źródło: Kryptowaluty