Austalijskie czołgi Abrams już są na Ukrainie i niszczą rosyjskich okupantów
Jesienią 2024 roku szeroko dyskutowano o opóźnieniu w dostawach czołgów M1A1 Abrams, które rząd Australii obiecał przekazać Ukrainie.
Przez niemal rok nie płynęły żadne informacje o sprzęcie, który jest tak potrzebny na polach bitew przeciwko rosyjskim okupantom, i oto wreszcie nadeszła ważna wiadomość.
Co wiadomo
Nowo mianowany minister obrony Ukrainy Denys Szmyhal potwierdził, że większość z 49 australijskich Abrams już jest na Ukrainie i wykonuje zadania bojowe. Pozostałe maszyny dotrą w najbliższym czasie.
To znaczące wzmocnienie stało się częścią pakietu pomocy wojskowej o wartości 245 mln dolarów, który wchodzi w skład całkowitej kwoty 1,5 miliarda dolarów, przekazanej przez Australię po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny.
Australia wciąż wspiera Ukrainę i pozostaje jednym z głównych dostawców pomocy wojskowej wśród krajów, które nie są członkami NATO.
Dla tych, którzy nie są w temacie
Abrams to główny czołg bojowy trzeciej generacji produkcji USA. Czołg nazwano na cześć generała Creightona Abramsa, byłego szefa sztabu Armii USA i dowódcy sił zbrojnych USA w Wietnamie w latach 1968-1972. Abrams jest dobrze uzbrojoną, opancerzoną, mobilną maszyną bojową, zaprojektowaną do prowadzenia działań bojowych w różnych warunkach.
Źródło:?Denys Szmyhal