Showrunner The Last of Us ujawnili karty: historia Joela i Ellie może rozciągać się na cztery sezony

Autor: Vladislav Nuzhnov | 20.05.2025, 08:47

Showrunner Craig Mazin potwierdził, że zespół pracuje nad czterosezonowym planem, upierając się, że "nie ma mowy" o zakończeniu opowieści w trzy sezony. To nie pierwszy raz, gdy magiczna liczba "cztery" pojawia się w rozmowach na temat telewizyjnej adaptacji The Last of Us. Mazin rozpoczął te rozmowy już w 2023 roku, sugerując, że show może "skończyć się w trzech lub pięciu sezonach".

Co wiadomo

Jeszcze w tym roku dyrektor wykonawcza HBO Francesca Orsi powtórzyła te komentarze, mówiąc, że adaptacja "wygląda jak cztery sezony", ale podkreśliła, że HBO nie ma "pełnego ani ostatecznego planu". Zamiast tego wydaje się, że polegała na Mazinie, dodając: "Nie chciałabym tego potwierdzać, ale wygląda na to, że ten sezon, a potem jeszcze dwa sezony po tym, i skończymy".

I znów Mazin mówił o tym w wywiadzie dla Collider.

"Jest duże prawdopodobieństwo, że trzeci sezon będzie dłuższy od drugiego, – wyjaśnił, – po prostu dlatego, że charakter tej opowieści i możliwości, które nam daje, są nieco inne... ale zdecydowanie nie ma mowy o zakończeniu tej opowieści w trzecim sezonie. Mam nadzieję, że zarobimy wystarczająco, aby wrócić i zakończyć ją w czwartym. To najbardziej prawdopodobny wynik".

Jeśli chodzi o drugi sezon, po szóstym odcinku został tylko jeden, a potem tylko czekać na kontynuację, która prawdopodobnie przeciągnie się o wiele więcej niż rok.

Źródło: Collider