Skandal wokół Until Dawn: Sony oskarżana o brak nazwisk twórców gry w napisach adaptacji filmowej

Autor: Vladislav Nuzhnov | 28.04.2025, 10:47
Skandal wokół Until Dawn: Sony oskarżana o brak nazwisk twórców gry w napisach adaptacji filmowej

Ekspozycja znanego interaktywnego horroru Until Dawn, która miała premierę 25 kwietnia, poza mieszanymi recenzjami krytyków, wywołała jeszcze jeden poważny problem – kwestię odpowiedniego wskazania autorstwa pierwowzoru. Zdaniem byłej dyrektor narracyjnej Sony Interactive Entertainment (SIE) Kim Makaskill, Sony zdecydowało się nie podawać zespołu scenarzystów i deweloperów oryginalnej gry w napisach filmu.

Co wiadomo

W swoim gniewnym poście na LinkedIn, Makaskill wyraziła swoje oburzenie tym rozwiązaniem, porównując to do sytuacji, kiedy jej samym czas temu odmówiono wymienienia jej autorstwa dotyczącego stworzonej przez nią własności intelektualnej, powołując się na jej stałą pensję bez tantiem ani kontroli.

"Jako była dyrektor narracyjna Sony Interactive Entertainment i PlayStation, której wyraźnie powiedziano, że IP, osobiście stworzone przeze mnie, NIGDY nie będzie mi przypisane, ponieważ otrzymywałam wynagrodzenie (brak tantiem, brak kontroli, brak praw własności, brak wdzięczności), zmagam się z różnicą między przywilejami Neila Druckmanna i innych w twojej firmie", napisała Kim Makaskill.

Podkreśliła również, że w napisach filmu wymieniono reżysera, scenarzystów i innych, ale jednocześnie Sony nie wspomniało o głównych deweloperach gry, którzy stworzyli tę "kultową grę", z której firma najwyraźniej jest dumna, ograniczając się do sformułowania "na podstawie gry Sony".

Oryginalną grę Until Dawn napisali Larry Fessenden i Graham Reznik, reżyserami byli Will Byls i Nick Bowen, a producentem był Pete Samuels. Żaden z tych ludzi, a także niezliczona liczba innych członków zespołu deweloperskiego, nie był wymieniony w napisach adaptacji.

"Latami łamali sobie głowy, aby stworzyć coś niesamowitego, a świat ZASŁUGUJE na znajomość ich nazwisk… tymczasem… Ani słowa. Ani podziękowania. Ani szacunku", emocjonalnie oświadczyła Makaskill.

Na zakończenie postawiła retoryczne pytanie: "Dlaczego twórcy IP powinni dalej pracować dla was? Film i telewizja, które w najlepszym przypadku są groteskowe, nadal uznają konieczność podkreślenia znaczenia autorstwa".

Ponadto Kim Makaskill zainicjowała petycję skierowaną do Sony, w której domaga się aktualizacji napisów filmu i uwzględnienia w nich nazwisk scenarzystów oryginalnej gry. W momencie publikacji wiadomości petycję podpisały 143 osoby.

Źródło: LinkedIn