W Afganistanie całkowicie odcięto internet: kraj znalazł się w cyfrowej izolacji
Afganistan należy do krajów o skrajnie niskiej jakości życia według wielu międzynarodowych rankingów. Takiego ograniczenia wolności, ucisku kobiet, poziomu przestępczości i narkomanii nie ma praktycznie w żadnym innym państwie. A teraz "Talibowie" postanowili wprowadzić kraj również w całkowitą cyfrową izolację.
Co wiadomo
29 września w Afganistanie miało miejsce masowe odcięcie internetu i sieci komórkowej. Według międzynarodowej organizacji NetBlocks, poziom połączenia spadł do 14% normy, co praktycznie oznacza całkowity brak internetu.
Radykalny ruch islamistyczny "Talibowie" oświadczył, że środek ten ma na celu "zapobieganie niemoralnym działaniom" i "przestrzeganie moralności". Władze zaczęły od zerwania połączeń światłowodowych w północnych i południowych prowincjach, w tym w Balkh, Badachsan, Kandaharze i Helmandzie.
Według słów gubernatora prowincji Balkh, w kraju ma zostać stworzony alternatywny system komunikacji, aby zaspokoić podstawowe potrzeby, jednak szczegóły nie są ujawniane.
W rezultacie bez łączności i dostępu do informacji pozostaje ponad 40 milionów ludzi.
To pierwszy przypadek całkowitego odcięcia internetu w historii Afganistanu od momentu objęcia władzy przez Talibów w 2021 roku.
Źródła: DW