NASA chce przeprowadzić pierwszy w historii start rakiety z innej planety – przeznaczono na to prawie 200 000 000 dolarów
NASA poważnie myśli o wystrzeleniu rakiety nie z Ziemi. Agencja pozyskała już kontrakt z Lockheed Martin o wartości prawie 200 000 000 dolarów na osiągnięcie celu.
Co jest znane
Pojazd będzie nosił nazwę Mars Ascent Vehicle. Jak się domyślałeś, wyleci z Marsa. NASA postanowiła połączyć przyjemne z pożytecznym, bo. będzie to pierwszy w historii start z innej planety, a po drodze rakieta dostarczy na Ziemię obrazów marsjańskiej gleby.
Teraz na Czerwonej Planecie pracuje dron Perseverance, który z różnym powodzeniem wykonuje wiercenia i wydobywanie próbek. NASA chce, aby łazik zostawił probówki z otrzymanym materiałem na powierzchni. Naukowcy planują wysłać na Marsa kolejnego drona, który zbierze wszystkie probówki i wraz z rakietą Mars Ascent Vehicle dostarczy je na naszą planetę.
Wytrwałość
Lądownik zostanie wysłany na Czerwoną Planetę w 2026 roku. To pozostawia NASA i Lockheed Martin kilka lat na zaprojektowanie, zmontowanie i przetestowanie rakiety. Kontrakt o wartości 194 000 000 USD rozpocznie się w tym miesiącu. Spośród problemów, które inżynierowie będą musieli rozwiązać, zwracają uwagę na ekstremalne temperatury, kurz i ogólnie inną atmosferę Marsa.
Źródło: NASA