Magic: The Gathering ma tajny język, który niewielu potrafi przetłumaczyć
Tak skomplikowane jak Magia: Zgromadzenie jest — ze wszystkimi jego różnymi i ciągle zmieniającymi się słowami kluczowymi, strategiami, produktami, fabułami, a nawet całymi formatami rozgrywki — czy wierzysz, że ma również swój własny tajny język?
Phyrexian został po raz pierwszy wprowadzony w 2010 roku. Jest to język używany w fikcji przez wstrętny gatunek cybernetycznych potworów na płaszczyźnie Phyrexia. Wydawnictwo Wizards of the Coast nigdy do końca nie wyjaśniło, jak to działa. Tak więc od kilkunastu lat oddana grupa amatorów pracowała nad jej tłumaczeniem, przechodząc karta po karcie tylko z kilkoma linijkami nowego tekstu, czasami dostarczanymi z nowymi zestawami kart. Odkryli język, który jest jednocześnie obcy, a także w dużej mierze częścią naszego świata.
Fernando Franco Félix, doradca naukowy Czasoprzestrzeń PBS, jest prawdopodobnie największym ekspertem od Phyrexian poza Czarodziejami. Poliglota – czyli mistrz wielu języków, w tym w tym angielskiego, hiszpańskiego i esperanto – od lat jest zafascynowany Phyrexianem i ma niewielką, ale oddaną grupę na YouTube.
„Zawsze lubiłem języki” — powiedział Félix Polygon ze swojego domu w Aguascalientes w Meksyku. „Zawsze powtarzam, że język jest jak galeria sztuki, a każdy aspekt języka jest jak dzieło sztuki. Postrzegam języki jako największe wspólne dzieło sztuki w historii ludzkości. Masz miliony ludzi i nawet nie zdając sobie z tego sprawy, tworzą ten system, który jest piękny”.
Oczywiście Phyrexian nie był tworzony przez tysiące lat w wielu kulturach. To sztuczny język, zwany także conlang. To sprawia, że jest podobny do języków znalezionych w książkach Tolkiena „Władca pierścieni” lub do nowoczesnych konlangi, takich jak Klingon i Star Trek. Gra o tronDothraków i Valyrian. Oczywiście możesz łatwo znaleźć w Internecie dokumenty, które nauczą Cię mówić jak elf lub Klingon. Ale nie tak z Phyrexian.
„Wyjaśnili, że to prawdziwy język [i] że zatrudnili lingwistów do stworzenia tego języka”, powiedział Félix, „ale nigdy nie wyjaśnili, jak to działa. I dlatego postrzegałem to jako wyzwanie”.
Jak się okazuje, Félix sprostał wyzwaniu. On i jego społeczność współpracowników stworzyli słownik phyrexian. W styczniu użył go, aby jako pierwszy przetłumaczyć a magia karta napisana w języku phyrexian przed udostępnieniem publicznie anglojęzycznej wersji karty.
Ale jak? Félix mówi, że to w dużej mierze gra w zgadywanie.
– Starasz się dobrze zgadywać – powiedział Félix. „Próbujesz sprawdzić, czy twoje domysły się utrzymają. Jeśli nie wytrzymają, spróbuj wymyślić coś innego. Jeśli się utrzymają, prawdopodobnie masz rację i możesz iść dalej.
Félix wyjaśnił, że chociaż Phyrexian jest unikalną konstrukcją, wiele swoich dziwactw wywodzi z istniejących języków. Na przykład używa spółgłoskowego systemu korzeniowego, podobnie jak hebrajski i arabski, aby stworzyć zestaw łatwo rozpoznawalnych rdzeni słów. Ale Félix uważa, że jego system odmieniania czasowników wyraźnie wywodzi się z języka niemieckiego. Jego alfabet ma podobne cechy jak Hangul, alfabet używany w Korei. Skrypt użyty do napisania Phyrexian ma podobne cechy do hindi i sanskrytu. Phyrexian używa również sztywnego zestawu znaków interpunkcyjnych, w tym notacji do oznaczania czasu, cytatów oraz początku i końca zdania. Istnieje nawet sposób zaznaczenia miejsca, w którym czytelnik powinien się zatrzymać, aby zaczerpnąć oddechu, rodzaj cezury wpisanej w samą gramatykę phyrexian.
Ale w ciągu ostatnich 12 lat fani mogli obserwować Phyrexian tylko w bardzo wąskim kontekście, a mianowicie zasad zapisanych na kolekcjonerskich kartach kolekcjonerskich. Czasami na dole tych kart znajduje się trochę tekstu opisowego, cytat lub zwięzły epitet przedstawiony w ograniczonym kontekście. Félix i jego społeczność są głodni więcej. Teksty te są fragmentami literatury phyrexiańskiej.
„Moim marzeniem jest, aby pewnego dnia [Czarodzieje opublikowali] bardzo krótką historię, zawierającą mniej niż 1000 słów, ale wszystko jest napisane w języku phyrexian” – powiedział Félix. „Wtedy po prostu pozwolili nam pojechać z tym do miasta. Jestem prawie pewien, że moglibyśmy to rozszyfrować.
A co z mówieniem po Phyrexian? To może potrwać trochę dłużej, zanim w pełni się wyjaśni. W końcu Phyrexianie są po części maszynami, a ich język zawiera elementy, w których rodzimi mówcy muszą uderzać o siebie wyspecjalizowanymi, metalowymi ustami dla podkreślenia.
„Mamy bardzo niewiele przykładów mówionego Phyrexian”, powiedział Félix, „a te, które mamy, są bardzo zniekształcone, ponieważ podobno mówią nimi te potwory i bardzo trudno je zrozumieć”.
Źródło: www.polygon.com