Poziomy beta drugiej części i pliki Half-Life 2 zostały znalezione w oknie Portalu na Switchu - ten ostatni mógł zostać uruchomiony
Od wydania Portal: Kolekcja towarzysząca na Przełącznik minął nieco ponad dzień, a maruderzy już zaczęli go rozbierać. I nie na darmo – wśród plików gry ukryte były wcześniej niewidziane poziomy beta Portal 2 wraz z narzędziami deweloperskimi oraz danymi Okres półtrwania 2. Ten ostatni zdołał nawet uruchomić na „przełączniku”.
Rzemieślnik pod pseudonimem OatmealDome jest pierwszy zgłoszone o plikach drugiego Pół życia w zestawie Portal dla Przełącznik. Według niego twórcy pozostawili prawie całą grę w Companion Collection, z wyjątkiem map i muzyki. Zakładał, że ma przed sobą pozostałości wersji przygód Freemana dla Tarcza NVIDIA - pierwszy Portal oraz Okres półtrwania 2 od dawna są zarejestrowane na konsoli multimedialnej. „Jednocześnie w grze jest wiele plików, które nie należą tutaj: modele HL2, NPC, nagrania głosowe i nie tylko" - stwierdza OeatmealDome.
Później udało mu się uruchomić Okres półtrwania 2 na szyte Przełącznik, ładowanie brakujących kart. Akcję można grać, ale nie bez problemów – to wciąż bardzo trudny port. Oto jak modder opisuje rozgrywkę:
„Gra wydaje się działać. Czasami się zawiesza, na niektórych mapach nie można poruszać się po fabule, animacje postaci są błędne, zapisywanie nie działa, a kamery znajdują się pod niewłaściwymi współrzędnymi”
Inni rzemieślnicy zajęli się znaleziskiem. Może na szytych Przełącznik Nintendo niedługo pojawi się nieoficjalny port drugiego Okres półtrwania 2.
Jeśli chodzi o poziomy beta i narzędzia Portal 2blogerka opowiedziała o nich światu Ossy Flawol. Pokazał wykopane lokacje: niektóre z nich były niedokończonymi poziomami z finałowej gry, a inne pomieszczenia posłużyły do testów. Na przykład w pomieszczeniu o nazwie fizzlertest programiści mogli przetestować efekty rozpadu obiektów, które nastąpiły przez barierę energetyczną. Znaleziono również dwa lokale, w których Nauka o aperturze przechowuje potencjalne obiekty testowe.
Ossy Flawol nie wyklucza, że przy dalszych badaniach znalezionych materiałów łowcy zwierzyny będą mogli dokopać się jeszcze więcej szczegółów.