Netflix „zawalił się” z powodu premiery finału 4 sezonu „Stranger Things”

Netflix „zawalił się” z powodu premiery finału 4 sezonu „Stranger Things”

Wczoraj, 1 lipca, Netflix wypuścił ostatnie odcinki 4 sezonu Stranger Things. Wydawało się jednak, że jest wiele osób, które chciały je zobaczyć, więc służba „położyła się”.

Co się stało?

Według serwisu monitorującego Downdetector, dokładnie o północy czasu pacyficznego zarejestrowano ponad 14 000 przerw w świadczeniu usług. Sam Netflix nie skomentował problemu, ale bardzo szybko go rozwiązał – pełna praca została przywrócona po 30 minutach.

Przypomnijmy, że pierwsze 7 odcinków Stranger Things ukazało się pod koniec maja i pozwoliło taśmie stać się najpopularniejszym anglojęzycznym serialem Netflixa: w ciągu pierwszych trzech tygodni obejrzano ponad 781 milionów godzin. Wczoraj zadebiutowały dwa ostatnie odcinki 4 sezonu, które w sumie trwają prawie 4 godziny. Tak więc czas trwania odcinka 8 to 85 minut, odcinek 9 to 150 minut.

Źródło: Bloomberg

var _paq = window._paq = window._paq || []; _paq.push(['trackPageView']); _paq.push(['enableLinkTracking']); (function() { var u='//mm.magnet.kiev.ua/'; _paq.push(['setTrackerUrl', u+'matomo.php']); _paq.push(['setSiteId', '2']); var d=document, g=d.createElement('script'), s=d.getElementsByTagName('script')[0]; g.async=true; g.src=u+'matomo.js'; s.parentNode.insertBefore(g,s); })();