„Wszystko sprowadza się do prostych ludzkich problemów” – Nightdive o niepowodzeniu ponownego wydania Blade Runnera
Zespół Nightdive wziął udział w ponownym wydaniu wielu klasycznych gier, takich jak Quake i Turok. Oceny użytkowników wszystkich podobnych projektów studyjnych zmieniają się w około 90% na Steam. Blade Runner: Enhanced Edition miał dodać do listy triumfów Nightdive, ale coś poszło nie tak.
Przyczyny niepowodzenia remastera opowiedzieli szef rozwoju biznesu studia Larry Kuperman (Larry Kuperman) i główny producent gry Dimitris Yanakis (Dimitris Yanakis) oraz w wywiadzie PCGamesN. W rozmowie Cooperman nazywa porażkę Blade Runner: Enhanced Edition „śmiercią tysiąca cięć” – w momencie premiery projekt miał wiele drobnych niedociągnięć, które psuły wrażenie graczy.
Według twórców zaktualizowana wersja Blade Runnera znalazła się w trudnej sytuacji ze względu na szereg problemów. Najważniejszym z nich był brak kodu źródłowego – zespół musiał uciec się do inżynierii wstecznej i odbudować wszystko dosłownie od zera. Według Yanakisa zajęło to tysiące godzin.
Urządzenie Blade Runner również powodowało trudności. Testerzy musieli dłużej szukać błędów ze względu na losowe generowanie zdarzeń – przy tym samym fragmencie gracz może ponieść różne konsekwencje. Ponadto w projekcie wykorzystano zaawansowane technologie z 1997 roku – wszystko na ekranie wyglądało dwuwymiarowo, ale tak naprawdę renderowane w 3D.
„Wszystko odbywa się w świecie 3D, chociaż gra wydaje się być przygodą 2D. Oświetlenie, cienie, głębia ostrości i inne technologie 3D były dostępne jeszcze zanim 3D w grach stało się normą” - Dimitris Dżanakis
Swój wkład miał również koronawirus – wielu pracowników działu testów było nieobecnych w pracy, aby wyzdrowieć z choroby. A sam Janakis w tym czasie przeniósł się z jednego kraju do drugiego.
Nightdive zaplanował wydanie remastera na 40. rocznicę Blade Runnera – Cooperman przyznał, że był to duży błąd. "Jestem w 100% odpowiedzialny za wybór daty premiery i jej zmianę" – powiedział lider, podkreślając, że chodziło o zadowolenie kibiców. Ale rozmówcy nie wiedzą, dlaczego nikt nie zaproponował odroczenia zwolnienia.
„Jeśli ktoś myśli, że celowo zdecydowaliśmy się wydać grę, która nie spełnia standardów Nightdive, ze względów ekonomicznych lub dlatego, że nam to nie zależy, to nieprawda. Głównym powodem tego są proste ludzkie problemy. powiedzmy, że gdybyśmy odłożyli premierę o kilka miesięcy, sytuacja potoczyłaby się jakoś inaczej. — Larry Cooperman.