Po wycieku danych Grand Theft Auto VI studio Rockstar zostało wsparte przez dziesiątki twórców gier, aby pokazać swoją jedność i zachęcić deweloperów
Opublikowany materiał filmowy z rozgrywki oraz kod źródłowy Grand Theft Auto VI stał się prawdziwym szokiem nie tylko dla Rockstar, ale dla całej branży gier. Można sobie tylko wyobrazić, co czują teraz deweloperzy Rockstar i szefowie Take-Two, którzy nie wydali jeszcze oficjalnego oświadczenia na temat zaistniałej sytuacji. Na tym tle wielu deweloperów postanowiło wesprzeć zespół, bo to nie pierwsze studio, które cierpi z powodu przecieków swoich gier na długo przed premierą, a przynajmniej zapowiedzią. W tym artykule postanowiliśmy zebrać wypowiedzi deweloperów, z którymi oficjalnie postanowili wesprzeć studio Rockstar.
Co jeszcze wiadomo
Dziesiątki różnych deweloperów z całego świata wyraziło swoje poparcie dla studia, oto niektóre z nich:
Josh Sawye, dyrektor gry w Fallout: Nowe Vegas
"Przecieki w grach są do bani. Czy to informacja, czy materiał filmowy, to wszystko jest złe. Deweloperzy nie mogą rozwiązać tego problemu produktywnie i jest to niesamowicie demoralizujące i zakłócające pracę zespołu. Wciąż naprawiamy szkody po dezinformacji na temat Pentimentu, a w porównaniu z nim był on bardzo malutki."
Paweł Sasko, dyrektor Questu w Cyberpunk 2077
"To przerażające myśleć, przez co przechodzi teraz zespół Rockstar. Lata pracy są teraz rozdrabniane, rozdzierane, analizowane, niezrozumiane, wyrywane z kontekstu i robione w meme. Branża gier komputerowych zna ten destrukcyjny cykl aż za dobrze. Pomóżcie uczynić go lepszym i nie bądźcie w branży przecieków".
Neil Druckmann, dyrektor kreatywny Naughty Dog
"Do moich kolegów deweloperów dotkniętych ostatnią ulewą, wiedzcie, że choć teraz wydaje się to przygnębiające, to minie. Pewnego dnia będziemy grać w Twoją grę, doceniając Twój kunszt, a ulewy zostaną zdegradowane do przypisu na stronie Wikipedii. Nie zatrzymuj się teraz. Twórz dalej sztukę."
Radek Grabowski, PR Director, CD Projekt RED
"Przyjazne przypomnienie. Przecieki dotyczące gier wideo zwykle martwią wszystkich poza tymi, którzy na nie cierpią. Takie sytuacje są zawsze niezwykle stresujące dla osób, które wkładają serce i duszę w rozwój swoich projektów. Jest mi bardzo przykro za każdym razem, gdy tak się dzieje".
Cory Barlog, dyrektor gry w God of War
"Nienawidzę pieprzonych deszczówek".
John Epler, dyrektor kreatywny Dragon Age: Dreadwolf
"Prysznice są do bani. Nie tylko dla wielkiej korporacji, ale dla wszystkich, których praca pozostała niedokończona."
Przecieki są do bani. Nie tylko dla wielkiej korporacji, ale dla wszystkich, których praca po prostu wyszła niedokończona.
- John Epler (@eplerjc) 18 września 2022 r.
Znany dziennikarz gamingowy Jason Schreier wyjaśnił, dlaczego wyciek danych jest zły:
"Dla tych, którzy pytali: jest kilka powodów, dla których jest to koszmar dla Rockstar. Jednym z nich jest to, że na jakiś czas zakłóci działalność. Innym jest to, że może zmusić kierownictwo do ograniczenia elastyczności pracy z domu. Konsekwencje tego wycieku mogą nie być jasne przez dość długi czas."
Do tych, którzy pytali: Jest kilka powodów, dla których jest to koszmar dla Rockstar. Jednym z nich jest to, że zaburzy pracę na jakiś czas. Innym jest to, że może skłonić kierownictwo do ograniczenia elastyczności pracy w domu. Reperkusje tego przecieku mogą nie być jasne przez dłuższy czas
- Jason Schreier (@jasonschreier) 18 września 2022 r.
Dla tych, którzy nie są zorientowani
18 września na stronie gtaforums haker opublikował dziesiątki materiałów filmowych z rozgrywki w nadchodzącym GTA VI oraz jego kod źródłowy. A znany dziennikarz zajmujący się grami Jason Schreyer potwierdził, że materiał jest prawdziwy. Obecnie większość filmów na YouTube została usunięta, podobnie jak strona z tą informacją na gtaforums.
Nie będziemy rozpowszechniać żadnych materiałów filmowych związanych z GTA VI i mamy nadzieję, że Rockstar szybko znajdzie siłę, by iść dalej!
Źródło: twitter