Deweloperzy tracą serce: Ubisoft nie wierzy w sukces Skull and Bones
Wczoraj pojawiła się informacja, że premiera multiplayerowej pirackiej gry akcji Skull and Bones została po raz kolejny przesunięta.
Podobno decyzja ta została podjęta ze względu na liczne problemy z rozwojem gry. Projekt, bez przesady, trafił do produkcyjnego piekła. Od dłuższego czasu panuje opinia, że Skull and Bones poniesie nieuchronną porażkę i sądząc po insiderach, deweloperzy skłaniają się do tego samego punktu widzenia.
Ubisoft ciężko pracuje nad uratowaniem gry, ale według dziennikarza Axios, Stephena Totilo, pracownicy firmy mają "małą wiarę" w jej sukces.
Źródło powiedziało mi niedawno, że wewnętrzne oczekiwania wobec gry były niskie. A widzieliśmy już, jak zbyt wczesne uruchomienie gry z usługą live zaszkodziło Halo Infinite.
- Stephen Totilo (@stephentotilo) 28 września 2022 r.
Jest to więc chyba dobra wiadomość, jeśli chodzi o jakość gry. Miejmy nadzieję, że jest to decyzja, do której zmierza również zespół deweloperski. https://t.co/Iyy5MP58mj.
Przypomnijmy, że premiera Skull and Bones jest obecnie zaplanowana na 9 marca 2023 roku.