Ukraina chce przyspieszenia dostaw używanych systemów rakietowych HIMARS
Szef frakcji Sługa Ludu, Dawid Arahamija, powiedział, że Ukraina chce używanych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS.
Co wiadomo
Stany Zjednoczone przydzieliły w tym tygodniu Ukrainie 18 HIMARS-ów w ramach pakietu pomocy wojskowej o wartości 1,1 mld dolarów. Systemy rakietowe będą jednak produkowane od podstaw, a dostawy mogą potrwać nawet dwa lata. Ukraina znalazła jednak sposób na przyspieszenie transferu broni.
"W ciągu dwóch do trzech miesięcy te drony mogą już być na Ukrainie" - skomentował dla dziennikarki Głosu Ameryki @KaterynaLis Dawid Arahamia, szef frakcji Sługa Ludu w Radzie Najwyższej Ukrainy.
- Głos Ameryki Ukraińskiej (@holosameryky) 1 października 2022 r.
W ciągu roku delegacja z Kijowa przebywała z oficjalną wizytą w Waszyngtonie. pic.twitter.com/U0VgfyA8Yp.
David Arahamia powiedział Głosowi Ameryki, że Ukraina chce dostać używane systemy rakietowe, aby nie musiała czekać na wyprodukowanie nowych HIMARSów. Przyspieszyłoby to dostawy, a siły zbrojne nie musiałyby czekać dwa lata. Nowy HIMARS zostanie dostarczony przez Lockheed Martin do armii amerykańskiej.
Szef frakcji dodał, że Ukraina potrzebuje bezzałogowych statków powietrznych MQ-1C Gray Eagle i MQ-9 Reaper od General Atomics Aeronautics Systems. Ukraina prowadziła już rozmowy z producentem, więc po zatwierdzeniu umowy przez rząd USA, drony mogłyby zostać dostarczone w ciągu dwóch tygodni.
Tydzień temu Kongres USA zwrócił się do Pentagonu o przyspieszenie rozpatrywania dostaw dronów uderzeniowych. Ukraina mogła otrzymać MQ-1C Gray Eagle kilka miesięcy temu, ale dostawy zostały wstrzymane z powodu obaw, że Rosja może przejąć drona i uzyskać dostęp do amerykańskiej technologii.
Źródło: @holosameryky
Obraz: Wikipedia, Siły Powietrzne