Do opracowania Oriona, kolejnej gry w uniwersum Cyberpunk 2077, potrzebnych będzie 500 osób. Jego twórcą będzie CD Projekt RED North America
4 października CD Projekt Red zapowiedziało kolejną grę w uniwersum Cyberpunk 2077 o nazwie kodowej Orion. Firma omówiła już proces tworzenia gry. Stało się to wiadome z materiału 80.lv. Przeanalizujmy więc, co obecnie wiadomo o powstaniu Oriona?
Co jeszcze wiadomo
Rozwojem zajmie się nowo utworzony oddział CD Projekt RED North America. W skład oddziału wejdą deweloperzy z Polski i Vancouver, a studio będzie miało siedzibę w Bostonie. Trzon zespołu stanowić będą twórcy oryginalnego Cyberpunka 2077, w tym czołowy projektant questów Paweł Sasko, który pokieruje studiem.
Podczas spotkania z inwestorami deweloperzy powiedzieli, że do stworzenia Oriona potrzeba od 350 do 500 deweloperów. Poinformował o tym dyrektor finansowy CD Projekt Red Piotr Nielubowicz:
"Jeśli chodzi o całkowitą liczbę pracowników potrzebnych do takiej produkcji, myślę, że najlepszym przykładem jest Cyberpunk 2077, nasza najnowsza odsłona i dobry punkt odniesienia, gdy myślimy o liczbie deweloperów i przyszłych projektach tej skali. Myślę, że można bezpiecznie założyć, że potrzebnych będzie od 350 do 500 deweloperów."
Studio opublikowało już na swojej stronie listę wakatów, aby jak najszybciej zebrać taką liczbę deweloperów.
Dla tych, którzy nie są zorientowani
Liczba 500 deweloperów pojawiła się ostatnio w przestrzeni informacyjnej po raz drugi. Wcześniej były deweloper Bethesdy powiedział, że nad Starfieldem pracuje co najmniej 500 osób.
Źródło: 80.lv
