Sam Raimi chciał zaprosić Angelinę Jolie i Anne Hathaway do 4. filmu o Spider-Manie, a głównym złoczyńcą miał być Vulture
Jak donosi The Direct, książka Seana O'Connella "With Great Power" podaje szczegóły dotyczące czwartego filmu Sama Raimiego o Spider-Manie z Tobeyem Maguirem w roli głównej.
Co jeszcze wiadomo
Głównym wrogiem Spider-Mana miał być Vulture. W filmie Raimi chciał pokazać Vulture'a inaczej niż w komiksie. Na przykład miał być facetem, który robił wiele brzydkich rzeczy dla rządu. A na jego kostiumie pióra zostały zaprojektowane tak, by skręcały się jak ostre ostrza. Jednak postać musiała umrzeć, a jego dzieło kontynuowałaby Bitch, bohaterka, która nigdy nie istniała w komiksie. I miała ją zagrać Angelina Jolie.
Jolie w filmie miała również wcielić się w rolę doświadczonego członka zarządu, który reprezentuje firmę próbującą kupić Daily Bugle.
Wracając do Vulture, miał go zagrać John Malkovich. Jedna z głównych scen Sępa ze Spider-Manem miałaby się odbyć na dachu w centrum Manhattanu. Peter został ciężko ranny, ale w ostatniej chwili zabiłby złoczyńcę.
Kolejną postacią, która mogła pojawić się w czwartym filmie była Felicia Hardy, aka Black Cat, grana przez Anne Hathaway.
Artysta Jeffrey Henderson powiedział również, że Sam Raimi miał zamiar nakręcić swój ostatni film o Spider-Manie i odejść na wysokim poziomie. Chciał to zrobić po swojemu. Żadnych kompromisów. Żadnych poleceń ze studia w ostatniej chwili "zmień to, zmień tamto". Ale, niestety, film nigdy nie trafił do developmentu.
Źródło: thedirect
Zdjęcie: thedirect