Intel odkłada budowę zakładów w Niemczech i chce od rządu 3,18 USD
Amerykański gigant procesorowy Intel jest zmuszony odłożyć budowę nowych zakładów produkujących półprzewodniki w Niemczech z powodu rosnących cen. Firma chce, aby niemieckie władze wyrównały różnicę.
Co wiadomo
Budowa dwóch nowych zakładów testowania i pakowania chipów była pierwotnie szacowana na 17 mld euro (18 mld dolarów). Z powodu inflacji kalifornijska firma jest zmuszona zrewidować koszty projektu i oczekuje, że różnica zostanie uzupełniona z niemieckiego budżetu. W grę wchodzi kwota 3 mld euro (3,48 mln dolarów). Rozpoczęcie budowy planowane było na pierwszą połowę 2023 roku, ale teraz Intel nie może tego zagwarantować.
Kolejnym problemem jest spadający popyt na produkty półprzewodnikowe. To kolejny powód, dla którego Intel nie wie, kiedy rozpocznie budowę obu zakładów. Oba zakłady mają się pojawić w Magdeburgu w Saksonii-Anhalt. Pierwszy krok w kierunku budowy został zrobiony późną jesienią, gdy amerykańska firma kupiła dwie działki w mieście.