General Electric rozpoczyna prace projektowe nad produkcyjną wersją silnika adaptacyjnego XA100 dla myśliwca F-35
General Electric rozpoczął prace projektowe nad produkcyjną wersją silnika adaptacyjnego XA100. Trwają one po tym, jak US Air Force przedłużyło z producentem kontrakt o wartości 203 mln USD.
Co wiadomo.
Siły Powietrzne USA inwestują miliony dolarów w opracowanie silnika o cyklu adaptacyjnym dla odrzutowca myśliwskiego piątej generacji F-35 Lightning II. Elektrownia jest opracowywana w ramach programu Adaptive Engine Transition Program (AETP). Zastąpi ona obecny silnik F135 wyprodukowany przez firmę Pratt & Whitney.
Służby odnowiły kontrakt z General Electric pod koniec ubiegłego roku. US Air Force przyznało nowe finansowanie po tym, jak firma przeprowadziła udany test silnika o cyklu adaptacyjnym w sierpniu ubiegłego roku.
Nie ma jeszcze słowa na temat tego, czy finansowanie programu AETP zostanie dodane do budżetu obronnego na rok fiskalny 2024. Sekretarz sił powietrznych USA Frank Kendall powiedział w zeszłym roku, że projekt może kosztować ponad 6 mld dolarów.
Równolegle z General Electric, Pratt & Whitney rozwija również silnik o cyklu adaptacyjnym. Nosi on nazwę XA101. Prace prowadzone są w ramach programu Next Generation Adaptive Propulsion (NGAP). Pratt & Whitney proponuje zastosowanie napędu wyłącznie w myśliwcach szóstej generacji opracowywanych w ramach projektu Next Generation Air Dominance (NGAD), natomiast F135 może zostać zmodernizowany na potrzeby F-35 Lightning II.
Silniki o cyklu adaptacyjnym poprawią siłę ciągu i wytrzymałość samolotu. Rzecznik GE Edison Works David Tweedie mówi, że XA100 da myśliwcowi 30% wzrost zasięgu. Firma chce zintegrować nowy system napędowy z F-35 Lightning II do 2028 roku. Silnik XA100 jest skierowany głównie do wersji F-35A i F-35C.
Źródło: Aviation Week