Zdjęcie dnia: Pilot U-2 Dragon Lady robi sobie selfie z chińskim balonem przed jego zniszczeniem
W tym miesiącu myśliwiec F-22 Raptor zniszczył chiński balon za pomocą pocisku Sidewinder. W operacji brały udział inne samoloty Sił Powietrznych USA. Jeden z lotników zdążył zrobić sobie selfie z balonem, zanim został zniszczony.
Co wiadomo
Balon został zauważony nad terytorium USA pod koniec stycznia. 4 lutego został zestrzelony przez myśliwiec F-22 Raptor, który wystrzelił pocisk AIM-9X Sidewinder. Później ujawniono, że w akcji brały udział myśliwce F-16 Fighting Falcon, tankujący powietrze KC-135 Stratotanker, samolot ratowniczy Lockheed HC-130, samolot patrolowy P-8 Poseidon oraz co najmniej dwa zwiadowcy U-2 Dragon Lady.
Chiński balon unosił się na wysokości około 20 km, czyli nie zagrażał lotnictwu cywilnemu. Wcześniej znane było co najmniej jedno zdjęcie balonu, które zostało wykonane z kokpitu U-2. CNN podało, że zdjęcie to stało się legendarne, a The War Zone skontaktowało się z US Air Force i North American Aerospace Defense Command (NORAD) w celu uzyskania informacji o zdjęciu.
U-2 I BALONY - TROCHĘ HISTORII I TROCHĘ PRZEMYŚLEŃ https://t.co/47SV5BppaU
- Chris Pocock (@UKdragonChris) February 21, 2023
I tak Chris Pocock, dziennikarz lotniczy, autor i ekspert od U-2, zamieścił zdjęcie na swojej stronie Dragon Lady Today. Na zdjęciu widać samolot zwiadowczy nad chińskim balonem. U-2 to jedyny samolot w armii USA, który może latać na wysokościach powyżej 21 km. Ponadto zdjęcie pokazuje, że pod balonem znajduje się ładunek użyteczny.
Urzędnicy amerykańscy twierdzili wcześniej, że balon monitorował cele strategiczne. Miał on około 200 stóp (61m) średnicy, a ładunek użyteczny mógł ważyć ponad 200lb (900kg). Eksperci już badają balon po tym, jak wojsko odzyskało wrak z wody.
Źródło: Dragon Lady Today