Korporacyjne bzdury w grach: co o nich opowiada Jason Schreier w swojej nowej książce Press Reset po ukraińsku
Nakładem Wydawnictwa MAL'OPUS ukazała się książka "Press Reset: Burnout and Recovery in the Video Game Industry" autorstwa znanego dziennikarza zajmującego się grami Jason Schreier na Ukrainie.
Co jeszcze wiadomo
Książka opowiada o deweloperach, którzy w ciężki sposób nauczyli się, że biznes gier wideo jest dochodowy, ale nie jest niezawodny. W 5 rozdziałach Schreyer opisuje, jak wielkie korporacje od Electronic Arts po Disneya znajdowały i kupowały młode studia, przyciągały do swoich zespołów kreatywnych deweloperów, ale te historie kończyły się niemal tak samo: kłótniami, utratą zysków, brakiem zainteresowania grami, co prowadziło do zamknięcia wewnętrznych studiów, a dziesiątki, czasem setki twórców gier traciły pracę i były zmuszone do zmiany pola działania. Niektórym bohaterom książki udało się jednak wyjść z serii katastrofalnych zmian w karierze i odnaleźć się w branży gier wideo.
Jednocześnie czytelnik wejdzie za kulisy powstawania wybitnych gier, takich jak BioShock Infinite, Epic Mickey, Dead Space i innych. A dziesiątki ekskluzywnych wywiadów pozwolą szczegółowo poznać, jak to jest tworzyć grę przez kilka lat, a potem w jednej chwili zostać zwolnionym i musieć szukać nowego studia po raz szósty w ciągu 5 lat pracy w branży gier. Znajdzie się też miejsce na zabawne już historie, gdy studia takie jak Disney wierzyły, że przyszłość branży leży w grach na Facebooku, a konsole wkrótce umrą.
Ukraińska edycja jest o tyle wyjątkowa, że komentarzy do niej udzieliło trzech ukraińskich deweloperów z Frogwares, Remedy Entertaimnent i Bloober Team. Ich cytaty znajdziecie z tyłu książki.
Cena.
Aby kupić "Press Reset: Burnout and Recovery in the Video Game Industry" jest dostępna na oficjalnej stronie MAL'OPUS w cenie ₴390.
Dla tych, którzy nie wiedzą.
To już druga książka Schreyera o grach wideo. Pierwszą była Blood, Sweat, and Pixels, która również opowiadała o trudnościach związanych z tworzeniem gier. Tym razem jednak autor skupia się bardziej na osobistych historiach ludzi.