W kwietniu Polska ma otrzymać amerykańskie czołgi Abrams M1A1 w ramach kontraktu o wartości 3,75 mld dolarów
Polska armia systematycznie staje się najsilniejsza w Europie. Latem otrzyma myśliwce FA-50, a jeszcze wcześniej zostaną dostarczone pierwsze czołgi Abrams.
Co już wiadomo
Polski minister obrony Mariusz Błaszczak zapowiedział, że pierwsze amerykańskie czołgi Abrams M1A1 trafią do Polski w kwietniu. Stany Zjednoczone już przygotowują pojazdy do wysyłki.
Trwają przygotowania do przekazania pierwszych ze 116 zamówionych dla Wojska Polskiego czołgów Abrams. Już w kwietniu trafią do Polski pierwsze egzemplarze. Wzmacniamy pancerną pięść Wojska Polskiego, wzmacniamy polskie siły zbrojne, żeby realnie i skutecznie odstraszyć agresora. pic.twitter.com/H5xM3Yet37
- Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) March 8, 2023
Polska zamówiła 116 czołgów pod koniec ubiegłego roku. Wartość kontraktu szacowana jest na 3,75 mld dolarów. Oprócz czołgów umowa przewiduje dostarczenie ośmiu wozów do układania mostów M1110, sześciu wozów dowodzenia M577A3, 26 pojazdów opancerzonych HMMWV, 26 lekkich pojazdów opancerzonych JLTV oraz 12 wozów ratowniczych M88A2.
Abramsy M1A1 zastępują czołgi T-72 i PT-91 Twardy, które zostały wysłane na Ukrainę. Ponadto Polska zamówiła w zeszłym roku 250 sztuk M1A2 Abrams SEP V3, ale dostawy rozpoczną się dopiero w 2025 roku.
Źródło: @mblaszczak