Wieczny rewolucjonista: recenzja Samsunga Galaxy S23 i Galaxy S23+
W przeciwieństwie do Samsunga Galaxy S23 Ultra, który celuje w najbardziej wymagających użytkowników i koneserów wyjątkowych funkcji, młodsze Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+ wyszły jako bardziej mainstreamowe flagowe smartfony ze wszystkim, czego potrzebujesz. Posiadają one niezwykłe ekrany AMOLED z adaptacyjną częstotliwością odświeżania 120 Hz i wysokim poziomem jasności, a także wszechstronny pakiet aparatów, który robi dobre zdjęcia w niemal każdej sytuacji. Smartfony są wykonane ze szkła i wzmocnionego aluminium, mają ładny minimalistyczny design i są zabezpieczone przed pyłem i wodą. Czas pracy na baterii jest na typowym dla flagowców poziomie, więc nie trzeba ładować częściej niż raz dziennie. Nie zabrakło też głośników stereo z obsługą Dolby Atmos. W porównaniu z Ultra nie ma kompromisów w kwestii wydajności: smartfony dostają ten sam flagowy procesor Snapdragon 8 Gen 2 Mobile Platform for Galaxy. Warto jednak zauważyć, że w młodszych modelach może się on nieco przegrzewać przy długotrwałym obciążeniu szczytowym. W codziennym użytkowaniu nie trzeba się jednak tego obawiać. Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+ występują w wersjach o przekątnej ekranu 6,1 i 6,6 cala, więc każdy może wybrać najlepszy dla siebie. Ten bardziej zwyczajny z większym ekranem, czy też kompaktowy, których w tej chwili jest bardzo mało dostępnych. Cena Samsunga Galaxy S23 zaczyna się od 40 000 UAH, Galaxy S23+ - 48 000 UAH. Jak zawsze, dla kupujących przygotowano specjalną ofertę, która pozwoli im zaoszczędzić trochę pieniędzy.
6 powody, dla których warto kupić Samsunga Galaxy S23+ i Galaxy S23:
- wysokiej jakości ekrany AMOLED z częstotliwością odświeżania do 120 Hz i wysoką jasnością;
- flagowa platforma mobilna Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 dla Galaxy;
- minimalistyczny design, wysokiej jakości materiały i ochrona przed wodą;
- uniwersalny zestaw aparatów fotograficznych, które dobrze fotografują;
- Android 13 z szybkim i wygodnym One UI 5.1;
- szukasz kompaktowego flagowca (Samsung Galaxy S23)
3 powody, by nie kupować Samsunga Galaxy S23+ i Galaxy S23:
- zauważalne nagrzewanie się pod dłuższym maksymalnym obciążeniem;
- wysoka cena;
- wolna pamięć w konfiguracji 8/128GB (Samsung Galaxy S23).
Szybko do przodu:
- Co jest w pakiecie?
- Jak wyglądają Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+?
- Jak dobre są ekrany?
- Jakie są opcje odblokowania?
- Co z wydajnością, pamięcią, dźwiękiem i czasem pracy na baterii?
- Jak przyjazny jest interfejs?
- Jak dobre są aparaty?
- Dół
Co jest w pakiecie?
W pakiecie z flagowymi smartfonami nie spodziewaj się żadnych bonusów. Tak więc wraz z Samsungiem Galaxy S23 i Galaxy S23+ otrzymujemy zwykły kabel Type-C i narzędzie do wysuwania tacki karty SIM. No i oczywiście dokumentację.
Jak wyglądają Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+?
W zeszłym roku topowy model Samsung Galaxy S22 Ultra dostał lekko odświeżony design, a Samsung Galaxy S22 i Galaxy S22+ były dość podobne do serii Galaxy S21. W tym samym roku Samsung sprowadził całą gamę flagowców do jednego, minimalistycznego stylu. Niestety, nie mam pod ręką zeszłorocznego składu. Jestem jednak pewien, że różnice na froncie, jeśli w ogóle są, to minimalne. Mamy więc zwykłe monobloki, których cały przedni panel zajmują ekrany. Istnieje podejrzenie, że i tak już bardzo cienkie granice wokół wyświetlacza stały się jeszcze mniejsze. Rogi ekranu mają zaokrąglone narożniki, które powtarzają kształt obudowy. Ekrany są całkowicie płaskie, bez zaokrągleń szkła ochronnego. Które zresztą zarówno z przodu, jak i z tyłu to Corning Gorilla Glass Victus 2, podobnie jak w "głównym" flagowcu Ultra. Przednia kamera znajduje się tradycyjnie w małym, okrągłym otworze.
Ramka smartfonów wykonana jest ze wzmocnionego aluminium. Samsung twierdzi, że jest ono trwałe i odporne na zarysowania. Ramka jest błyszcząca i ma zaokrąglony kształt. W jaśniejszych modelach jest srebrna, a w ciemniejszych dopasowana do koloru tylnego panelu. Przyciski znajdują się w typowym miejscu, na prawej krawędzi. Są dość duże, a ich wysokość pozwala na wygodne korzystanie z nich każdą ręką. I dotyczy to zarówno kompaktowego Samsunga Galaxy S23, jak i większego Galaxy S23+.
Jedyną przydatną rzeczą na górnej krawędzi smartfonów jest dodatkowy mikrofon. Na dole znajdują się głośnik główny, gniazdo USB Type-C, tacka oraz dwa mikrofony, podobnie jak w modelu Ultra. Zeszłoroczne flagowce miały po jednym mikrofonie na spodzie. Trudno powiedzieć, na ile dodatkowy mikrofon wpłynie pozytywnie na przesyłanie głosu czy nagrywanie dźwięku. W każdym razie wcześniej nie było z tym problemów.
Tacka bez niespodzianek: mieści dwie karty SIM. Jest też obsługa eSIM. O slocie MicroSD chyba zapomniano, we flagowcach na pewno. Owszem, każe to mocno zastanowić się nad wymaganą pojemnością przed zakupem. Ale jest w tym też pewna logika: pamięć wewnętrzna w smartfonach wygrywa z kartami pamięci zdecydowanie pod względem szybkości działania.
Główne zmiany konstrukcyjne są z tyłu. Teraz zamiast wspólnego metalowego modułu aparatu mamy trzy oddzielne, pionowo umieszczone obiektywy o tym samym kształcie i wielkości. Podobnie wygląda sytuacja z kolorem ramki: albo srebrny, albo taki sam jak smartfon. Ogólnie rzecz biorąc, wygląda to dobrze. Jednak, podobnie jak w przypadku Ultra, aparaty dość mocno wystają. Lakier może się ścierać. Szkło tylnej pokrywy jest matowe i przyjemne w dotyku. Na jasnych modelach w ogóle nie widać odcisków, na ciemnych jest ich trochę, ale nie są krytyczne i nie psują ogólnego wyglądu. Opcje kolorystyczne to czarny, lawendowy, kremowy i zielony. My mieliśmy kremowy i zielony. Wszystko zależy wyłącznie od osobistych preferencji. Ale szkoda, że w Samsung Galaxy Fold4 postanowili zmienić zieleń z szaro-zielonej. Subiektywnie było to znacznie lepsze rozwiązanie.
Nowe Samsungi Galaxy S23 i Galaxy S23+ nie dostały jakichś nadzwyczajnych rozwiązań konstrukcyjnych, ale wyglądają stylowo i drogo. W dłoni czują się dość solidnie i monolitycznie. Jeśli chodzi o rozmiar, to znów jest to kwestia osobistego gustu. Jednak bardzo zachęcające jest to, że Samsung nie rezygnuje z kompaktowego modelu. Flagowce z dużymi wyświetlaczami obfitują w takie rozwiązania. Ale z obecnych kompaktowych wymienia się tylko iPhone'a 14, który nie zainteresuje konesera Androida. No i ASUS Zenfone 9, który niestety nie jest sprzedawany oficjalnie na Ukrainie.
Jak dobre są ekrany?
Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+ wykorzystują wyświetlacze Dynamic AMOLED 2X o rozdzielczości 2340x1080 (proporcje - 19,5:9), częstotliwości odświeżania 48-120 Hz i częstotliwości odczytu matrycy 240 Hz. Wyświetlacz Galaxy S23 ma przekątną 6,1 cala i zagęszczenie pikseli na poziomie 422 ppi. Jest to jeden z najbardziej kompaktowych obecnie flagowców. Galaxy S23+ ma wyświetlacz o przekątnej 6,6 cala i zagęszczenie pikseli na poziomie około 390 ppi. Ekrany obsługują HDR10+, obiecują pokrycie przestrzeni barwnej DCI-P3 na poziomie 100% i jasność szczytową 1750 cd/m2. Na wyświetlacze zeszłorocznych flagowców generalnie nie można było narzekać. W tym roku również wszystko jest w porządku: nasycony obraz, bardzo wysoki poziom maksymalnej jasności i maksymalne kąty widzenia.
Zestaw ustawień jest podobny jak we wszystkich najnowszych flagowcach Samsunga: wybór jasnego lub ciemnego motywu z możliwością włączenia harmonogramu, jasność, skala elementów interfejsu, rozmiar czcionki, "komfort dla oczu" (automatyczne dostosowanie temperatury barwowej w zależności od oświetlenia otoczenia), tryby wyświetlania kolorów (bogaty i naturalny), częstotliwość aktualizacji i Always on Display:
Maksymalna jasność ekranu Sa.765 cd/m2, pokrycie kolorów jest znacznie szersze niż w przestrzeni barw sRGB, wszystkie wartości są bardzo zbliżone do wartości referencyjnych, w tym temperatura barwowa i wartości kolorów RGB.
W trybie "Natural" pokrycie kolorów jest bliskie sRGB, choć nieco odstające. Jasność maksymalna jest niższa: 629.093 cd/m2. Odwzorowanie kolorów też jest dość dokładne.
Jasność ekranu Samsunga Galaxy S23+ jest prawie taka sama. W trybie "Rich" wynosi ona 670,598 cd/m2. Tymczasem odwzorowanie kolorów również jest bliskie Galaxy S23:
Jasność w trybie "Naturalnym": 641,507 cd/m2. Odwzorowanie kolorów również jest bliskie S23, co ma sens.
Porównanie z innymi modelami:
Nazwa urządzenia | Jasność białego pola, cd/m2 |
Jasność czarnego pola, cd/m2 |
Kontrast |
---|---|---|---|
Samsung Galaxy S23+ | 670.598 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S23 | 681,765 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S23 Ultra | 696,675 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S22 Ultra | 688,649 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy Z Flip3 | 460.6 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy Z Fold3 | 479,32 | 0 | ∞ |
Xiaomi 11T Pro | 493,872 | 0 | ∞ |
ASUS ROG Phone 5 | 482,347 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S21+ | 437,906 | 0 | ∞ |
Sony Xperia 1 | 394.97 | 0 | ∞ |
Huawei P30 Pro | 447.247 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S10 | 378.72 | 0 | ∞ |
Jakie są niektóre sposoby odblokowania?
Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+ posiadają znane już ultradźwiękowe skanery linii papilarnych w ekranie. Kilka lat temu już pierwsze modele z takimi skanerami miały pewne problemy, zarówno z dokładnością, jak i szybkością rozpoznawania. Teraz takich problemów nie ma, skanery działają bez zarzutu. Oprócz skanera linii papilarnych jest też rozpoznawanie twarzy przez przednią kamerę. Ten sposób rozpoznaje właściciela bez niespodzianek. Nie ma dodatkowych czujników, więc niezawodność nie jest najwyższa. Działa szybko przy wystarczającym oświetleniu. W ustawieniach można opcjonalnie włączyć automatyczne rozjaśnianie wyświetlacza przy słabym oświetleniu, a także opcję, w której rozpoznawanie nie będzie działało, gdy mamy zamknięte oczy.
Co z wydajnością, pamięcią, dźwiękiem i czasem pracy na baterii?
Flagowce Samsung Galaxy S23 i Galaxy S23+ otrzymały we wszystkich regionach flagowy procesor Qualcomm. Mianowicie Snapdragon 8 Gen 2 Mobile Platform for Galaxy, czyli nieco podkręconą wersję dla smartfonów Samsunga. Mówiliśmy już o nim w naszej recenzji Samsunga Galaxy S23 Ultra. Żeby nie przedłużać: to ośmiordzeniowy procesor wykorzystujący schemat 1+2+2+3 rdzenie, który jest wytwarzany w technologii 4nm procesu technologicznego. W jego skład wchodzi podkręcony do 3,36GHz rdzeń ARM Cortex-X3, dwa rdzenie Cortex-A715 o częstotliwości 2,8GHz, dwa rdzenie Cortex-A710 o częstotliwości 2,8GHz, trzy rdzenie Cortex-A510 o częstotliwości 2GHz oraz akcelerator graficzny Adreno 740 o częstotliwości 719MHz z obsługą ray tracingu w czasie rzeczywistym. Pamięć RAM może wynosić 8GB LPDDR5X. Pamięć wewnętrzna może wynosić 128/256GB dla Galaxy S23 i 256/512GB dla Galaxy S23+. Warto zwrócić uwagę na ważną kwestię. Wszystkie konfiguracje dostają najnowszą pamięć o prędkości UFS 4.0, z wyjątkiem Galaxy S23 o pojemności 128GB. W nim zastosowano UFS 3.1. Oba smartfony wykazują bardzo wysoką wydajność we wszystkich testach syntetycznych, a różnica między nimi jest minimalna. Zapas wydajności jest wystarczająco dobry na najbliższe kilka lat. Jedyne na co należy zwrócić uwagę to różnica w prędkości pomiędzy UFS 4.0 a UFS 3.1. Nowe pamięci wykazują prędkość odczytu na poziomie około 3350MB/s i zapisu około 1520MB/s. UFS 3.1 to odpowiednio 1725MB/s i 580MB/s. Testy wydajności Samsung Galaxy S23+:
Testy wydajności Samsung Galaxy S23:
Stabilność smartfona jest nieco gorsza niż w przypadku Galaxy S23 Ultra. Test dławienia procesora wykazał, że przy długim maksymalnym obciążeniu dochodzi do przegrzania i wydajność może spaść nawet o 72%. Jednocześnie metalowa ramka staje się zauważalnie ciepła. Choć w realnym życiu nie objawia się to w żaden sposób. Ani nowoczesne gry, ani aparat nie obciążają tak bardzo systemu i w codziennym użytkowaniu nie ma problemów z przegrzewaniem się. Dotyczy to również Samsung Galaxy S23+:
I Samsung Galaxy S23+:
Wszystkie nowoczesne smartfony bez problemu radzą sobie ze wszystkimi nowoczesnymi grami. Popularne CoD Mobile, Diablo Immortal, Genshin Impact działają na wysokich ustawieniach graficznych ze stabilnym 60 FPS:
Zestaw interfejsów bezprzewodowych jest niemal podobny do topowego modelu Galaxy S23 Ultra. Jest tu trójzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/6e, Bluetooth 5.3 LE ze wsparciem dla kodeków aptX, aptX HD i LDAC oraz NFC. Jedyną różnicą jest to, że niższe modele nie obsługują technologii Ultra Wideband (UWB). Jest wsparcie dla systemów globalnego pozycjonowania GPS, GLONASS, GALILEO, BDS. Smartfony mogą odtwarzać dźwięk stereo za pomocą głośników głównych i mówiących. Jest wsparcie dla systemu Dolby Atmos. Dźwięk jest głośny i nie da się przegapić żadnego połączenia. Jakość też nie jest zła. Oczywiście nie należy oczekiwać głębokich basów, ale jakość jest w zupełności wystarczająca do oglądania filmów na YouTube. Standardowy odtwarzacz muzyki ma zwykłą funkcjonalność i obsługuje wszystkie popularne formaty, w tym FLAC.
Smartfony dostały nieco większe baterie w porównaniu do zeszłorocznych flagowców. Samsung Galaxy S23 dostał baterię o pojemności 3900 mAh zamiast 3700 mAh. Samsung Galaxy S23+ dostał 4 700 mAh zamiast 4 500 mAh. Zysk nie jest duży, ale lepsze to niż nic. Co więcej, procesor jest całkiem dobrze zoptymalizowany. Trudno mówić o realnym wzroście czasu pracy na baterii w porównaniu do Samsunga Galaxy S22 range nie mając go pod ręką. Ale ogólnie rzecz biorąc, czas pracy na baterii jest całkiem dobry. W scenariuszu codziennego użytkowania (około 15 minut rozmowy, stałe połączenie przez LTE/Wi-Fi, poczta, portale społecznościowe, przeglądarka, wiadomości, Youtube, 15-20 zdjęć, około godziny muzyki przez Bluetooth) młodszy model można ładować raz dziennie. Galaxy S23+ żyje nieco dłużej, ale różnica nie jest znacząca. Samsung Galaxy S23+ obsługuje autorskie przewodowe szybkie ładowanie 45W, Galaxy S23 - 25W. Oba modele obsługują również ładowanie bezprzewodowe o mocy 15W oraz odwrotne ładowanie bezprzewodowe akcesoriów o mocy 4,5W.
Co z interfejsem?
Smartfony działają na systemie Android 13 z autorską powłoką One UI 5.1. O niej i jej nowościach pisaliśmy szczegółowo w recenzji Samsunga Galaxy S23 Ultra. Powłoka działa szybko, podczas użytkowania nie pojawiły się żadne błędy ani poważne wpadki. Wszystko odbywa się po staremu: pulpity z widżetami i aplikacjami, kurtyna z przełącznikami, osobne menu ze wszystkimi aplikacjami (można je wyłączyć), nawigacja gestami lub przyciskami, tryb prosty.
Dość funkcjonalny menedżer aplikacji, tryb dwóch okien, możliwość otwarcia aplikacji w oknie pływającym lub w trybie ikony.
Edge sidebar.
I kilka markowych aplikacji:
Jak dobre są aparaty?
Potrójny tylny aparat w smartfonie pozostał bez zmian: z. Aparat główny 50MP z przysłoną f/1.8, 24mm EFR, rozmiar sensora 1/1.56", 1.0µm z wielokierunkowym autofokusem fazowym PDAF i stabilizacją optyczną. Moduł telefoto o rozdzielczości 10MP, f/2.4. 1/3.94", 1.0µm, PDAF, OIS, potrójny zoom. Oraz aparat ultraszerokokątny: 12 MP, f/2.2, 13mm, 120˚, 1/2.55" 1.4µm, bez autofokusa. Smartfony są w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości do 8K 30 FPS. Zmianie uległa jedynie przednia kamera. Zamiast 10-megapikselowego przedniego aparatu, jest teraz 12 MP, f/2.2, 25 mm z fazowym autofokusem.
Aplikacja aparatu jest poręczna i prosta. Na ekranie głównym karuzela trybów fotografowania, przyciski przełączania aparatu (z ustawieniami płynnego zoomu), ustawienia lampy błyskowej, współczynnika proporcji, rozdzielczości, timera i automatycznego ulepszania kadru. Dodatkowe tryby znajdują się w sekcji Więcej. Można je przenieść do głównej karuzeli. Tryb Expert RAW znajduje się tam, podobnie jak w starszym modelu Ultra. W zasadzie jest to osobna aplikacja. Można robić nieskompresowane zdjęcia RAW do ręcznej obróbki, jest opcja jednoczesnego zapisu w RAW i JPEG, ręczne ustawienia aparatu i dodatkowe tryby. Są to również znane: "Astrofoto" (z wyborem czasu otwarcia migawki i przewodnikiem po niebie) oraz "Multiple Exposure".
Główny aparat robi świetne zdjęcia w zdecydowanej większości sytuacji, w tym w trybie nocnym. Ujęcia są bardzo szczegółowe, w większości z naturalnym odwzorowaniem kolorów i szerokim zakresem dynamicznym. HDR generalnie działa dobrze i ładnie wyciąga ciemniejsze partie kadru. Jedynie w trybie nocnym pojawiają się żółtawe odcienie. Migawki aparatem głównym Samsunga Galaxy S23+:
Ultraszerokokątny aparat robi dobre zdjęcia przy wystarczającym oświetleniu. Wieczorem szczegółowość nieco spada i czasem pojawiają się szumy:
Teleobiektyw z 3x ogólnie działa dobrze, ale w słabym świetle nieco trudniej zrobić wyraźne zdjęcia:
Wideo 4K 60 FPS. Stabilizacja działa bardzo dobrze:
Aparaty smartfonów są w pełni dopasowane i strzelają mniej więcej tak samo. Poniżej znajdują się ujęcia z Samsunga Galaxy S23:
Ultra szeroki kąt:
3x zoom.
4K 60 FPS wideo:
Podsumowanie: trzy rzeczy, które warto wiedzieć o Samsungu Galaxy S23 i Galaxy S23+.
- W Samsungu Galaxy S23 i Galaxy S23+ zastosowano flagową platformę mobilną Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 dla Galaxy.
- Smartfony mają wszechstronny zestaw aparatów, które dobrze fotografują.
- Czas pracy na baterii wystarcza na 24 godziny użytkowania.
Specyfikacja | ||
---|---|---|
Samsung Galaxy S23 | Samsung Galaxy S23+ | |
Wyświetlacz | Dynamic AMOLED 2x, 6,1 cala, 2340x1080 (proporcje 19,5:9), 422 ppi, HDR10+, 48-120 Hz, Gorilla Glass Victus 2 | Dynamic AMOLED 2x, 6.6 cali, 2340x1080 (proporcje 19,5:9), 390 ppi, HDR10+, 48-120 Hz, Gorilla Glass Victus 2 |
Obudowa | wymiary: 146,3x70,9x7,6 mm, waga: 167 g | wymiary: 157,8x76,2x7.6 mm, waga: 195 g |
Procesor | 64-bitowy 4nm Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 Mobile Platform for Galaxy, 1x3.36GHz Cortex-X3, 2x2.8GHz Cortex-A715, 2x2.8GHz Cortex-A710, 3x2.0GHz Cortex-A510, grafika Adreno 740 719MHz | 64-bitowy 4nm Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 Mobile Platform for Galaxy, 1x3.36GHz Cortex-X3, 2x2.8GHz Cortex-A715, 2x2.8GHz Cortex-A710, 3x2.0GHz Cortex-A510, grafika Adreno 740 719MHz |
RAM | 8GB | 8GB |
Pamięć flash | 128GB UFS 3.1 / 256GB UFS 4.0 | 256/512GB UFS 4.0 |
Aparat |
50MP (f/1.8, 24mm, 1/1.57", 1.0µm, wielokierunkowy PDAF, OIS); 10MP teleobiektyw (f/2.4, 70mm, 1/3.94", 1.0µm, PDAF, OIS, 3x zoom); ultra-szerokokątny 12 MP (f/2.2, 13mm, 120˚, 1/2.55" 1.4µm); lampa błyskowa, wideo 8K@30fps, 2160p@60fps, 1080p@240fps, 720p@960fps; przednia kamera: 12 MP (f/2.2, 25mm, PDAF) |
50MP (f/1.8, 24mm, 1/1.57", 1.0µm, wielokierunkowy PDAF, OIS); teleobiektyw 10MP (f/2.4, 70mm, 1/3.94", 1.0µm, PDAF, OIS, 3x zoom); ultraszerokokątny 12MP (f/2.2, 13mm, 120˚, 1/2.55" 1.4µm); lampa błyskowa, wideo 8K@24fps, 2160p@60fps, 1080p@240fps, 720p@960fps; przednia kamera: 12MP (f/2.2, 25mm, PDAF) |
technologie bezprzewodowe | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/6e (trójpasmowy), Bluetooth 5.3 LE, NFC | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/6e (trójpasmowy), Bluetooth 5.3 LE, NFC |
GPS | GPS, A-GPS, GLONASS, BDS, GALILEO | GPS, A-GPS, GLONASS, BDS, GALILEO |
Bateria | 3900mAh, niewymienna, szybkie ładowanie 25W, bezprzewodowe ładowanie 15W, bezprzewodowe ładowanie | 4700mAh, nieusuwalna, szybkie ładowanie 45W, ładowanie bezprzewodowe 15W, odwrotne ładowanie bezprzewodowe |
System operacyjny | Android 13 + One UI 5.1 | Android 13 + One UI 5.1 |
Karta sim | 2xNanoSIM | 2xNanoSIM |
Opcjonalnie | ochrona przed pyłem i wodą IP68, ultradźwiękowy skaner linii papilarnych w ekranie, Samsung Wireless DeX | ochrona przed pyłem i wodą IP68, ultradźwiękowy skaner linii papilarnych w ekranie, Samsung Wireless DeX |
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:
- Recenzja Samsunga Galaxy S23 Ultra: sięgnij po gwiazdy
- Recenzja Samsunga Galaxy Flip4: flagowy smartfon clamshell z Androidem
- Recenzja Samsunga Galaxy Fold4: najlepszy smartfon dla geeków
- Recenzja Samsunga Galaxy Watch5 Pro i Watch5: plus czas pracy na baterii, minus fizyczna ramka
- Witaj, bezprzewodowy Hi-Res Audio! Recenzja flagowych słuchawek TWS Samsunga Galaxy Buds2 Pro